W 2009 roku Wayne i Coleen Rooneyowie doczekali się pierwszego potomka. Nie trzeba był czekać szczególnie długa, aż młody Kai rozpocznie swoją wędrówkę piłkarskimi śladami ojca. Jego talent dostrzegli skauci Manchesteru City, a „Obywatelom” udało się sprowadzić chłopaka w 2016 roku, choć jego ojciec bronił jeszcze barw Manchesteru United. Później Kai Rooney pozostawał w akademii mistrzów Anglii, gdy jego tata przeniósł się do Evertonu.
Przygoda młodego zawodnika skończyła się jednak w 2018 roku. Legendarny już napastnik zdecydował się na wyprowadzkę do Stanów Zjednoczonych, a konkretnie przeniósł się do DC United, i wziął ze sobą swoich najbliższych, w tym właśnie Kaia. Od stycznia jednak Rooney wraca do Anglii, do Derby County, co zamierza wykorzystać Manchester City.
Kai Rooney udowodnił w USA, że ma również talent do tenisa, ale „The Citizens” chcą, by w pełni skupił się na rozwoju piłkarskim. „Daily Mirror” informuje, że klub złoży ofertę, licząc, że młody gracz ponownie będzie bronił jego barw, a przyszłości może nawet powalczy o miejsce w pierwszej drużynie.
Operacja wcale nie musi być szczególnie skomplikowana. Derby oraz Manchester dzielą dwie godziny jazdy samochodem, zatem Kai mógłby w miarę swobodnie dojeżdżać na treningi.