Mateusz Lis jedną nogą w Premier League. Transfer na ostatniej prostej

fot. FotoPyK
Norbert Bożejewicz
Źródło: Meczyki.pl

Mateusz Lis znajduje się już o krok od podpisania długoletniego kontraktu z Southampton - poinformował Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl.

Były młodzieżowy reprezentant Polski wzbudził zainteresowanie sporej liczby klubów po udanych występach w barwach Wisły Kraków i spośród otrzymanych propozycji najbardziej kusząca okazała się dla niego ta ze strony tureckiego Altay SK.

25-letni bramkarz przeniósł się do beniaminka Süper Lig w sierpniu ubiegłego roku za 700 tysięcy euro i związał z nim długoterminowym kontraktem, którego nie było dane mu wypełnić. A wszystko to przez pojawienie się zaległości w wypłacaniu mu należnego wynagrodzenia.

Mateusz Lis nie dał się zwieść obietnicom przedstawicieli tureckiego klubu i na początku maja rozwiązał jednostronnie umowę z zespołem.

W ten sposób stał się całkiem łakomym kąskiem na rynku, ponieważ zbierał bardzo dobre recenzje za grę w tureckiej drużynie, w której zdążył zachować siedem czystych kont w 35 rozegranych meczach.

W ostatnim czasie pojawiło się w mediach dużo sugestii, że z jego dostępności najmocniej chce skorzystać Southampton.

Te doniesienia potwierdza Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl i uważa nawet, że były młodzieżowy reprezentant Polski znajduje się już o krok od podpisania czteroletniego kontraktu z „Świętymi”, gdzie szykuje się duża rewolucja, jeśli chodzi o obsadę pozycji numer jeden, ponieważ na dziś z klubem mogą lub mają się rozstać Alex McCarthy, Fraser Forster oraz Willy Caballero.

Odejście nawet całej trójki nie gwarantuje Lisowi znalezienia się w kadrze angielskiego klubu, bo mocno pod uwagę ma być brane jego wypożyczenie do jednej z francuskich drużyn.

Southampton interesuje się też Bartłomiejem Drągowskim z Fiorentiny.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Alan Uryga skomentował zwycięstwo w finale Pucharu Polski „Wisła Kraków polskim Bayerem Leverkusen”. Ta statystyka idealnie to pokazuje

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy