Messi oburzony zarzutami francuskiego dziennika

fot. Transfery.info
Marek Ratkiewicz
Źródło: Mundo Deportivo

Leo Messi kategoryczny zaprzeczył, jakoby otrzymał zapłatę za swoją wizytę w Gabonie.

W zeszłym tygodniu francuskie "France Football" opublikowało informacje, według których reprezentant Argentyny pojawił się w afrykańskim kraju jedynie dlatego, że jego prezydent Ali Bongo zapłacił mu za 3,5 miliona euro za udział w specjalnej uroczystości. 

Według "Mundo Deportivo", 28-latek był tak oburzony tymi plotkami, że zażądał wycofania newsa i opublikowania sprostowania. Hiszpańska gazeta twierdzi, że Messi nie otrzymał ani grosza za swoją wizytę, na którą przystał ze względu na bliskie relacje z Samuelem Eto'o posiadającym dobre stosunki z Alim Bongo.

Gwiazdor Barcelony zaakceptował zaproszenie Kameruńczyka i udał się do Gabonu razem z innym byłym kolegą z zespołu, Deco, by wziąć udział w wydarzeniu związanych z organizacją Pucharu Narodów Afryki przez ten kraj.

Po powrocie do stolicy Katalonii, Argentyńczyk miał zostać poinformowany o zarzutach, którymi był zszokowany ze względu na to, że "France Football" nawet nie skontaktowało się z nim w celu ustalenia ich wiarygodności.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Juventus wybrał nowego trenera. „Nie ma innej alternatywy” Wojciech Szczęsny z transferem?! Wszystko jasne Odrzuciła go Legia Warszawa, teraz jest nadzieją Lecha Poznań. „Ma przed sobą wielką przyszłość” Gonçalo Feio „wynalazł” go dla Legii Warszawa?! „Może nam pomóc zdobywać bramki” Mauricio Pochettino nie wytrzymał podczas meczu Chelsea. „Co to ku**a jest?!” Transfery - Relacja na żywo [28/04/2024] Rafał Gikiewicz uderza w byłego gracza Widzewa Łódź. „Mogę mu chusteczki wysłać”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy