Michniewicz stara się o pracę w... Sunderlandzie!

fot. Transfery.info
Norbert Bożejewicz
Źródło: Sunderland Echo

„Sunderland Echo” umieścił Czesława Michniewicza na wąskie liście kandydatów ubiegających się o stanowisko menadżera „Czarnych Kotów”.

Włodarze angielskiej drużyny od dłuższego czasu poszukują następcy Davida Moyesa. Szkot podał się do dymisji tuż przed zakończeniem sezonu, który zakończył się dla ekipy ze Stadium of Light spadkiem do Championship.

Dziennikarze „Sunderland Echo”, w związku z tym, że nowe nazwisko menadżera „Czarnych Kotów” nie jest znane, pokusili się o stworzenie krótkiej listy szkoleniowców, którzy ubiegają się o to stanowisko. Dość niespodziewanie umieszczony na niej został Czesław Michniewicz.

Szanse byłego trenera między innymi Bruk-Bet Termaliki oraz Pogoni Szczecin na przejęcie angielskiego klubu nie są jednak duże. Można to wywnioskować z krótkiej notki charakteryzującej 47-latka, gdzie możemy przeczytać, że „Polski Mourinho chce podjąć się pracy w Sunderlandzie. Biorąc pod uwagę jego dorobek, to raczej rzemieślnik z Europy Wschodniej niż szef Manchesteru United. Najprawdopodobniej jego największymi sukcesami w 13-letniej karierze zawodowej jest wygranie Puchar i Superpuchar Polski z Lechem Poznań, mistrzostwa kraju z Zagłębiem Lubin oraz występ z tym klubem w eliminacjach Ligi Mistrzów w sezonie 2007/2008. Jedynym plusem jego kandydatury jest to, że nie ma pracy”.

Nie da się ukryć, że brytyjscy dziennikarze nisko oceniają umiejętności Michniewicza i znacznie wyżej w ich notowaniach stoją akcje pozostałych kandydatów - Titusa Bramble'a, Alexa McLeisha i Eddiego Newtona.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Marco Verratti zaoferował się gigantowi. Ten ma jednak pewne wątpliwości Transfery - Relacja na żywo [02/05/2024] Marek Papszun ze wzmocnieniem z Lecha Poznań?! W 2030 roku chce zostać prezydentem! Zdobył z Wisłą Kraków mistrzostwo Polski Borussia Dortmund bliżej upragnionego finału Ligi Mistrzów. PSG zmuszone odrobić straty w rewanżu [WIDEO] „Xabi Alonso chciałby poprowadzić te kluby” Kosztował 15 milionów euro, teraz PSG nie wie, co z nim zrobić

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy