Milan porozumiał się z napastnikiem, ale jego klub... traci cierpliwość

Rafał Bajer
Źródło: La Gazzetta dello Sport

Nikola Kalinić uzgodnił warunki swojej umowy z Milanem, ale Fiorentina jest coraz bardziej sfrustrowana przeciągającymi się negocjacjami.

„Rossoneri” poszukują wzmocnień w ataku, lecz do tej pory nie mogą sprowadzić gracza, na którym miałaby spocząć rola łowcy bramek. Marzeniem mediolańczyków pozostaje Pierre-Emerick Aubameyang, nieco za nim jest Diego Costa, a w międzyczasie Milanowi udało się osiągnąć porozumienie z Nikolą Kaliniciem. „La Gazzetta dello Sport” informuje, że Chorwat miałby podpisać czteroletni kontrakt, a na jego mocy zarabiałby trzy miliony euro za sezon.

Negocjacje między klubami muszą jednak przyspieszyć, ponieważ zgodnie z doniesieniami dziennika, władze Fiorentiny zaczynają tracić cierpliwość. Ekipa z San Siro postrzega gracza „Violi” jedynie jako opcję rezerwową w razie niepowodzenia innych rozmów, dlatego nie zamierzają się spieszyć z osiągnięciem porozumienia. To irytuje florentczyków, którzy chcą jak najszybciej sprzedać gracza, by mieć fundusze na pozyskania Giovanniego Simeone z Genoi.

Aktualna oferta Milanu opiewa na 25 milionów euro, co oznacza, że „Diavolo” są już blisko wymaganej przez „Violę” kwoty 30 milionów. Dziś przedstawiciele obu stron spotkają się w Mediolanie i „Gigliati” liczą, że sprawa transferu ruszy do przodu. Działacze Fiorentiny obawiają się, że przez zwłokę mediolańczyków cena za piłkarza spadnie pod koniec okna transferowego i nie zamierzają do tego dopuścić.

Kalinić pokazał w ciągu ostatnich dwóch sezonów spędzonych na Stadio Artemio Franchi, że dobrze radzi sobie na włoskich boiskach. Po transferze z Dnipro Dniepropietrowsk wystąpił już w 84 spotkaniach, w których zdobył 33 gole i zaliczył 11 asyst.

Kilka miesięcy temu zawodnikiem interesowało się Tianjin Quanjian, lecz piłkarz odrzucił lukratywną ofertę twierdząc, że na ten moment woli się skupić na rozwoju kariery, niż na zarobkach.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy