Juventus doszedł do porozumienia z Arkadiuszem Milikiem w kwestii umowy indywidualnej, jednak do tej pory nie udało mu się znaleźć konsensusu z Napoli. Ekipa spod Wezuwiusza oczekuje bowiem za swojego napastnika blisko 40 milionów euro.
Dla mistrzów Włoch ta kwota jest zbyt duża, mając na uwagę niedawną pandemię koronawirusa oraz fakt, że umowa Polaka z obecnym zespołem obowiązuje zaledwie do 30 czerwca 2021 roku.
Napoli wydaje się jednak nieugięte, dlatego też przyszłość napastnika nie jest znana. Media donoszą jednak, że do gry może włączyć się kolejny, mocny rywal.
Alfredo Pedullà twierdzi, że chęć pozyskania 26-latka przejawia AS Roma. Stołeczny zespół uzależnia jednak tę transakcję od jednej zmiennej.
Chodzi o Edina Džeko. Bośniak jest właściwie na walizkach. Chcą go Inter i Juventus. Jeżeli zatem on zmieni drużynę, wtedy zrobi miejsce dla Milika.
Roma ma też plan, jak obniżyć kwotę odstępnego. W całą transakcję miałby zostać włączony Jordan Veretout. Jego umiejętności ceni sobie Gennaro Gattuso i wydaje się, że Francuz mógłby stać się idealnym następcą dla Allana, który prawdopodobnie trafi do Premier League.
Polak rozegrał w poprzednim sezonie 35 meczów. W tym czasie strzelił 14 bramek.