„Mirror” podaje, że po ustaleniu transferu Alexandre'a Lacazette'a (napastnik przeszedł już testy medyczne - WIĘCEJ) najwyższe miejsce na liście życzeń Arsene'a Wengera zajmuje właśnie wspomniany piłkarz AS Monaco. Ściągnięcie go do Londynu będzie jednak nie tyle trudne, co bardzo kosztowne.
Klub z Księstwa twardo stoi przy swoim stanowisku, że nie zamierza doprowadzić do wyprzedaży całego składu po fantastycznym sezonie i zgodzi się jedynie na odejście dwóch lub trzech piłkarzy pierwszego składu. Jako, że sprzedany został już Bernardo Silva (do Manchester City), a Tiémoué Bakayoko prawdopodobnie trafi do Chelsea, mistrz Francji niechętnie podchodzi do kolejnych negocjacji.
Zdaniem wspomnianego dziennika, włodarze AS Monaco są jednak gotowi zgodzić się na odejście Lemara do Arsenalu, ale stawiają warunek. Za 21-latka należy zapłacić aż 80 milionów funtów, co oczywiście wiązałoby się z koniecznością pobicia transferowego rekordu przez „Kanonierów”. Skrzydłowy (bądź ofensywny pomocnik) ma za sobą bardzo udany sezon. W 55 występach zdobył 14 goli, a przy 17 asystował.