Plan Amerykanów jest prosty - chcą
zwabić do siebie Szweda w letnim okienku transferowym najwyższymi
zarobkami w historii MLS. W tym momencie najlepiej zarabiającym
zawodnikiem jest tam Kaká, którego roczne wynagrodzenie wynosi
ponad siedem milionów dolarów (5,89 miliona funtów).
Jeśli
chodzi o klub z Los Angeles, w poprzednim sezonie płacił on ponad
sześć milionów dolarów (5,01 miliona funtów) Stevenowi
Gerrardowi. „Ibra” mógłby liczyć na zdecydowanie więcej.
Wszystko będzie zależało od samego Szweda. Jego kontrakt z
Manchesterem United, do którego przeniósł się na zasadzie wolnego
transferu, wygasa 30 czerwca tego roku. Umowa może zostać
automatycznie przedłużona, ale cały czas nie wiemy, jaką decyzję
podejmie doświadczony zawodnik.
Ostatnie miesiące są dla
35-latka bardzo udane. W sumie strzelił on dla „Czerwonych
Diabłów” 26 goli w 39 spotkaniach. Szwed sięgnął już z United
po Tarczę Wspólnoty oraz Puchar Ligi Angielskiej.
Warto przypomnieć, że działacze Galaxy próbowali ściągnąć Ibrahimovicia jeszcze przed tym, gdy trafił on na Old Trafford.