Crystal Palace potwierdziło, że były selekcjoner reprezentacji Anglii podpisał z nim umowę do 30 czerwca 2018 roku.
- Jesteśmy zaszczyceni, że udało się nam tak szybko zatrudnić nowego trenera. Jesteśmy szczęśliwi, że ktoś kalibru Sama i z jego doświadczeniem był dostępny na rynku – powiedział prezes Steve Parish.
Allardyce na stanowisku zastępuje Alana Pardewa, który został zwolniony po niezadowalającym początku sezonu. Obecnie londyńczycy zajmują siedemnastą pozycję w tabeli Premier League.
62-letni menadżer przejmuje zespół bez zbędnej zwłoki. Już jutro poprowadzi swój pierwszy trening, a w „Boxing Day” (26 grudnia) czeka go debiut w meczu wyjazdowym z Watfordem.
Allardyce tym samym zostaje pierwszym menadżerem w historii Premier League, który poprowadzi sześć różnych klubów. Poprzednimi kolejno były: Bolton Wanderers, Newcastle United, Blackburn Rovers, West Ham United i Sunderland.
Jak widać, doświadczonemu trenerowi niewiele zaszkodził skandal, który zmusił angielską federację do odwołania go z posady selekcjonera. Allardyce w wyniku prowokacji dziennikarskiej zgodził się na przyjęcie 400 tysięcy funtów w zamian za pomoc przy przeprowadzeniu transferów i działaniach związanych z obejściem praw odnośnie „third-party ownership”.