OFICJALNIE: Damian Kądzior z zaskakującym zwrotem akcji. Kwestia transferu do Lecha Poznań wyjaśniona!

fot. Lukasz Laskowski / PressFocus
Norbert Bożejewicz
Źródło: Piast Gliwice

Damian Kądzior nie przejdzie tego lata do Lecha Poznań. Mało tego, skrzydłowy przedłużył kontrakt z Piastem Gliwice.

Mistrz Polski podjął w ostatnich dniach desperacką próbę pozyskania doświadczonego skrzydłowego po poniesieniu negocjacyjnej klęski przed kilkoma tygodniami.

Ale i tym razem starania „Kolejorza” zakończyły się kompletną klapą. Pokazują to ostatnie doniesienie o odrzuceniu przez Piasta Gliwice oferty sięgającej 800 tysięcy euro i teraz informacja przekazana przez klub o przystaniu przez Damiana Kądziora na przedłużenie kontraktu na lepszych warunkach finansowych.

Nowa umowa 30-letniego zawodnika będzie obowiązywać do 30 czerwca 2025 roku, czyli będzie dłuższa od obecnej o dwanaście miesięcy.

Tym samym zgodnie z życzeniem doświadczonego skrzydłowego jego przyszłość została definitywnie wyjaśniona przed meczem z Lechem Poznań w Ekstraklasie.

- Zależało mi na wyjaśnieniu tej sprawy. Wszystko trwało trochę czasu, ale teraz mam już mentalny spokój i w stu procentach mogę się skupić na tym, co mam robić. Wszyscy idziemy w jednym kierunku i musimy robić wszystko, aby nasze wyniki były jak najlepsze. Było dużo ofert, ale Piast mnie docenił i pozostaje mi tylko dobre prezentowanie się na boisku, aby może w przyszłości tych ofert było jeszcze kilka - powiedział Kądzior.

- Ze strony Piasta jest to docenienie mojej osoby. Prezes uznał, że składane oferty nie były adekwatne do wartości, którą mogę dać drużynie. To dla mnie bardzo miłe słowa. Widzę, że ludzie w Gliwicach mnie doceniają i szanują. Zależało mi, aby już przed tym meczem - nie na sam koniec okienka transferowego - zamknąć ten temat - zaznaczył skrzydłowy „Niebiesko-Czerwonych”.  

- Chcę wygrywać każdy kolejny mecz. Moim celem jest pomoc drużynie i osiąganie jak najlepszych rezultatów, aby zająć miejsce lepsze niż na koniec poprzedniego sezonu. Trzeba przyznać, że w jestem szczęśliwy w Gliwicach. Piast dał mi szansę, odbudował mnie i gdybym nie czuł się tutaj dobrze, to nie byłoby ofert i takiej mojej gry. Choć uważam, że mogę dać tej drużynie jeszcze więcej. Potrzebowałem wyjaśnienia sytuacji i spokoju. Będę robił wszystko, aby kibice byli szczęśliwi, a Piast osiągał jak najlepsze rezultaty - zakończył piłkarz.

Kądzior trafił do Piasta Gliwice z Eibaru za pół miliona euro przed startem minionego sezonu.

W obecnych zmaganiach udało mu się już wpisać na listę strzelców oraz zanotować asystę w czterech występach.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy