OFICJALNIE: Komunikat Miedzi na temat Dominika Nowaka. Zaskakujący aneks w obowiązującej umowie!

Norbert Bożejewicz
Źródło: Miedź Legnica

Miedz Legnica opublikowała oświadczenie odnoszące się do pozostawienia Dominika Nowaka na stanowisku szkoleniowca pierwszego zespołu.

47-letni szkoleniowiec przedłużył kontrakt z klubem z województwa dolnośląskiego w czerwcu ubiegłego roku po wywalczeniu z nim awansu do najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce.

Miedź nie spędziła na tym szczeblu zbyt długo czasu i po zaledwie jednym sezonie pożegnała się z występami w gronie najlepszych ekip w kraju. Przedstawiciele zespołu nie zdecydowali się na zakończenie współpracy z Dominikiem Nowakiem po zaliczeniu szybkiego spadku, ponieważ wierzyli, że pod jego wodzą drużyna z Legnicy będzie w stanie wywalczyć kolejną promocję do gry w Ekstraklasie.

Ostatnie wyniki osiągane przez klub rywalizujący na zapleczu elity nie napawają optymizmem, dlatego w mediach pojawiło się wiele spekulacji na temat możliwego zwolnienia 47-letniego trenera.

Właściciele ekipy z województwa dolnośląskiego postanowili się do nich odnieść i opublikowali na oficjalnej stronie stosowny komunikat, w którym zapewniają, że szkoleniowiec nie zostanie w najbliższym czasie pozbawiony zajmowanego stanowiska, ale do jego umowy obowiązującej do końca czerwca 2023 roku został wprowadzony aneks pozwalający klubowi zakończyć z nim współpracę w przypadku braku wywalczenia awansu do najwyższej klasy rozgrywkowej w trwającym sezonie, co jednocześnie ma się wiązać z tym, że Dominik Nowak nie otrzyma żadnej rekompensaty za przedwczesne opuszczenie ławki trenerskiej Miedzi Legnica.

- To zrozumiałe, że ja i kibice jesteśmy sfrustrowani słabą grą i ostatnimi wynikami Miedzi. Mimo to cel na ten sezon pozostaje niezmienny. Każdy popełnia błędy, trener także ich nie uniknął, a w przerwie zimowej trzeba je naprawić. Ze wszystkich trenerów, których zatrudniałem w Miedzi, drużyna pod wodzą Nowaka, w pierwszym sezonie, prezentowała się najlepiej. Do tego musimy wrócić, nawet jeśli zimą będą potrzebne zmiany kadrowe powiedział Andrzej Dadełło, właściciel zespołu.

Ekipa z województwa dolnośląskiego zajmuje obecnie ósme miejsce w tabeli I ligi i traci dziesięć punktów do prowadzącej Stali Mielec, która może stracić tę pozycję na rzecz Warty Poznań, bo ta nie rozegrała jeszcze swojego spotkania w 20. kolejce.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Marek Papszun ze wzmocnieniem z Lecha Poznań?! W 2030 roku chce zostać prezydentem! Zdobył z Wisłą Kraków mistrzostwo Polski Borussia Dortmund bliżej upragnionego finału Ligi Mistrzów. PSG zmuszone odrobić straty w rewanżu [WIDEO] „Xabi Alonso chciałby poprowadzić te kluby” Kosztował 15 milionów euro, teraz PSG nie wie, co z nim zrobić „Wrócę do FC Barcelony po sezonie” Liga Mistrzów: Składy na Borussia Dortmund - PSG [OFICJALNIE]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy