OFICJALNIE: Luka Jović odszedł z Realu Madryt

fot. Saolab Press / Shutterstock.com
Norbert Bożejewicz
Źródło: Fiorentina

Luka Jović przeniósł się z Realu Madryt do Fiorentiny.

Drużyna ze Stadio Artemio Franchi dopięła ostatnie szczegóły i ogłosiła w piątkowy wieczór fakt nawiązania współpracy z reprezentantem Serbii.

Nowy pracodawca środkowego napastnika nie ujawnił zbyt wielu informacji na temat szczegółów transakcji, ale potwierdził podawane w mediach informacje o definitywnym sprowadzeniu gracza Realu Madryt.

Tym samym wiele na to wskazuje, że doniesienia przekazane przez Gianlucę Di Marzio okazały się prawdziwe i Luka Jović dołączył do „Violi” bez uiszczenia z jej strony kwoty odstępnego, ale za to „Królewscy” będą mogli w przyszłości liczyć na zgarnięcie połowy z sumy ewentualnej sprzedaży 24-letniego zawodnika.

Zwycięzca ostatniej edycji Ligi Mistrzów i aktualny mistrz Hiszpanii poszedł aż na takie ustępstwa w stosunku do reprezentanta Serbii, ponieważ chciał się pozbyć z listy płac gracza sprowadzonego za przeszło 60 milionów euro z Eintrachtu Frankfurt w lipcu 2019 roku.

Z kolei sam zainteresowany związał się najprawdopodobniej dwuletnią umową z Fiorentiną i gwarantowaną pulą zarobków na poziomie 2,5 miliona euro na sezon. 

Ponadto w zawartym kontrakcie znalazła się opcja umożliwiająca piłkarzowi przedłużenie współpracy z włoskim klubem o kolejne dwa lata. Wówczas jego pensja wzrosłaby do około pięciu milionów euro na rok.

Jović kończy swój nieudany pobyt w Realu Madryt na zaledwie trzech trafieniach i pięciu asystach w 51 rozegranych meczach.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Marco Verratti zaoferował się gigantowi. Ten ma jednak pewne wątpliwości Transfery - Relacja na żywo [02/05/2024] Marek Papszun ze wzmocnieniem z Lecha Poznań?! W 2030 roku chce zostać prezydentem! Zdobył z Wisłą Kraków mistrzostwo Polski Borussia Dortmund bliżej upragnionego finału Ligi Mistrzów. PSG zmuszone odrobić straty w rewanżu [WIDEO] „Xabi Alonso chciałby poprowadzić te kluby” Kosztował 15 milionów euro, teraz PSG nie wie, co z nim zrobić

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy