46-letni Kościelniak do tej pory pracował na niższych szczeblach w Wiśle Ustronianka, Rekordzie Bielsko-Biała i wówczas drugoligowej Polonii Bytom. Przez ostatnie lata praktykował natomiast w sztabach szkoleniowych juniorskich reprezentacji Polski.
- To trener bez dużego jeszcze doświadczenia w prowadzeniu zespołów na wysokim poziomie, ale ma świetne opinie w środowisku i być może to jest właśnie ten moment, kiedy trzeba powiedzieć „sprawdzam” i dać mu szansę zaistnienia w dużej piłce. Tym bardziej, że w czasie rozmów najtrafniej zdiagnozował problemy naszego zespołu i wie, jak je naprawić. Sytuacja nie jest łatwa, dlatego apeluję o wsparcie kibiców dla nowego trenera – tak zatrudnienie Kościelniaka wytłumaczył Andrzej Dadełło, właściciel Miedzi.
Przy okazji zatrudnienia nowego trenera nową rolę asystenta dostaje też Wojciech Łobodziński, który ma licencję UEFA A i przyszłość wiąże z karierą szkoleniową. Nie wiadomo jeszcze, czy przywrócony niedawno z drużyny rezerw 37-letni skrzydłowy jednocześnie z początkiem kolejnego sezonu zakończy przygodę z boiskiem.
Miedź zajmuje obecnie szóstą pozycję w tabeli pierwszej ligi. Lokata ta oznacza udział w play-offach o awans do Ekstraklasy.