OFICJALNIE: Parma ukarana. Do tego dwuletnie zawieszenie dla zawodnika

fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Źródło: FIGC

Parma rozpocznie sezon Serie A z ujemnymi punktami, a jednego z jej zawodników czeka bardzo długie zawieszenie.

Po ogłoszeniu bankructwa „Crociati” musieli rozpocząć walkę o powrót do najwyższej włoskiej ligi od rozgrywek Serie D. Z roku na rok udawało im się jednak awansować, dzięki czemu w ekspresowym tempie powrócili do Serie A, w nadchodzącym sezonie będąc beniaminkiem. Mało jednak brakowało, a klub ponownie zostałby zdegradowany, tym razem do Serie B.

Wszystko przez wiadomości SMS wysłane przez jednego z piłkarzy parmeńczyków - Emanuele Calaiò. Napastnik w 2016 roku przeniósł się do Parmy ze Spezii, a traf chciał, że jego zespół mógł wywalczyć awans do włoskiej ekstraklasy akurat w meczu z jego byłymi kolegami. Zawodnik wysłał wiadomości do swoich dobrych znajomych z ekipy „Aquilottich”, Filippo Del Cola i Claudio Terziego, w których „nakłaniał” ich do mniejszego zaangażowania w meczu, ponieważ to Parma walczyła o awans.

Z pozoru żartobliwe SMS-y zostały odebrane przez federację oraz sąd absolutnie poważnie. Prawnicy Parmy przekonywali, że piłkarz jedynie żartował z kolegami, ale to nie wystarczyło, by uniknąć kary.

FIGC (włoska federacja piłkarska) opublikowało komunikat, w którym poinformowano, iż Tribunale Federale Nazionale pod przewodnictwem Mario Antonio Scino wydało wyrok w całej sprawie. Na jego mocy Parma rozpocznie zbliżający się sezon z pięcioma ujemnymi punktami. O wiele mniej szczęścia miał sam piłkarz.

Calaiò został ukarany za swój żart dwuletnim zawieszeniem. Oznacza to, iż mimo że pomógł drużynie dwukrotnie awansować, nie będzie mu dane zagrać z nią w Serie A. Co jednak istotne, pod dużym znakiem zapytania stanęła cała kariera napastnika, który w styczniu tego roku skończył 36 lat. Powrót do gry w wieku 38 lat może być bardzo trudny.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy