31-letni napastnik od pierwszego lipca pozostawał bez klubu i wydawało się, że czeka go pierwsza zagraniczna przygoda w karierze. Możliwość jego zatrudnienia sondowało bowiem FC Schalke 04.
Niemcy byli zainteresowani nawiązaniem współpracy z Hiszpanem, ale kibice otwarcie protestowali przeciwko takiemu ruchowi, mając w pamięci wyrok ciążący na graczu za upublicznienie sekstaśmy wbrew woli swojej partnerski seksualnej.
Dwa tygodnie później Sergi Enrich wreszcie znalazł nowego pracodawcę. Została nim drugoligowa SD Ponferradina.
Dla lidera tabeli LaLiga2 to hit transferowy, a atakujący ma wszelkie papiery na to, aby stać się nie tylko największą gwiazdą drużyny, ale i całych rozgrywek.
Piłkarz mierzący 183 centymetry wzrostu w przeszłości miał już okazję występować na drugim poziomie rozgrywkowym w Hiszpanii. Wówczas w 125 meczach strzelił 36 goli i zanotował 9 asyst. Teraz postara się poprawić ten rezultat.
Enrich jak dotąd był związany z takimi ekipami jak RCD Mallorca, Recreativo Huelva czy CD Numancia.