OFICJALNIE: Smołow w Lokomotiwie

fot. Transfery.info
Paweł Hanejko
Źródło: Lokomotiw Moskwa

Lokomotiw poinformował o zakontraktowaniu Fiodor Smołowa.

Rosyjskie media informowały w ostatnich dniach o chęci pozyskania przez stołeczna drużynę nowego napastnika. Początkowo na ich celowniku miał znajdował się Anthony Modeste. Ostatecznie działacze klubu nie zdecydowali się na sprowadzenie kolejnego zagranicznego gracza i postawili na rodzimego zawodnika w osobie Fiodora Smołowa.

28-latek przez długi czas znajdował się na celowniku zespołów z Premier League. O jego usługi zabiegał między innymi West Ham United. Jego słaba postawa na Mistrzostwach Świata spowodował, że żaden z zagranicznych klubów nie przedstawił mu wyjątkowo atrakcyjnej propozycji i ten postanowił ostatecznie przenieść się do Lokomotiwu, z którym będzie miał okazję zagrać w Lidze Mistrzów.

Smołow związał się ekipą z Moskwy do 30 czerwca 2022 roku. FK Krasnodar, którego był zawodnikiem od lata 2015 roku, zainkasował z tytułu jego sprzedaży dziewięć milionów euro.

- Cieszę się, że mogę dołączyć do mistrza kraju i ekipa, która będzie reprezentować nas w Lidze Mistrzów. To klub z bogatą historią. Pamiętam, że w wieku czternastu lat byłem blisko Lokomotiwu. Dostałem nawet koszulkę z numerem 17, ale po jakimś czasie powiedzieli mi, że nie dostałem się do zespołu. Wtedy mnie to zmartwiło. Teraz jednak wracam tu, jako profesjonalny piłkarz - wspomina napastnik.

Reprezentant Rosji zdążył rozegrać już w tym sezonie dwa ligowe spotkania przeciwko Rubinowi i Uralowi. W tym czasie zdobył jednego gola i zaliczył asystę.

Warto dodać, że 28-latek to szóste letnie wzmocnienie mistrza Rosji. Wcześniej Lokomotiw ogłosił pozyskanie Grzegorza Krychowiaka, Benedikta Höwedesa, Rifata Zhemaletdinova, Édera i Bryana Idowu.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy