Mierzący 194 centymetry, 22 latek trafił do FC Midtjylland z FC Groningen na początku lipca i niemal z marszu stał się czołową postacią ekipy prowadzonej przez Jessa Thorupa.
Sørloth w 26 meczach strzelił 15 bramek i zanotował dziewięć asyst. Dobra dyspozycja napastnika nie umknęła uwadze czujnego skatingu „Orłów”, który przekonał władze klubu do pozyskania perspektywicznego zawodnika. Nieoficjalnie mówi się, że Crystal Palace zapłacili za transfer Norwega około 9 milionów funtów.
22-latek związał się z angielskim klubem umową, na mocy której będzie występował na Selhurst Park, co najmniej do 30 czerwca 2021 roku.
- To wielki klub z ambicjami, który dba o swoich graczy. To niesamowite uczucie być tutaj. Gra w Premier League to spełnienie moich dziecięcych marzeń – powiedział 22-latek.
Sørlot jest synem byłego reprezentanta Norwegii i piłkarza Rosenborga, Gørana Sørlotha. Alexander uważa swojego ojca za inspirację.
- Prowadził mnie, odkąd zacząłem grać w piłkę. Miałem wtedy sześć lat. Tata od zawsze mnie wspierał. Po każdym meczu dzwoni i pyta, co u mnie. To dla mnie bardzo ważne – dodał rosły napastnik.
W nowym zespole będzie występował z numerem dziewięć.
Od kilku dni zawodnikiem Crystal Palace jest Polak, Jarosław Jach.