27-letni lewy obrońca przeniósł się z portugalskiej Boavisty bez kwoty odstępnego. Od razu podpisał umowę do 31 grudnia 2020 roku.
Rodowód piłkarza jest bardzo ciekawy. Jego matką jest Chinka, a ojciec Tanzańczykiem. W 2004 roku Fulangxisi rozegrał 27 minut na Mistrzostwach Azji do lat 14 i tym samym stał się pierwszym w historii wszystkich reprezentacji Chin zawodnikiem mieszanego pochodzenia.
W chińskim futbolu swoją karierę budował jednak bardzo stopniował. Rozpoczynał ją w Shanghai East Asia (dzisiejszy SIPG) jeszcze w trzeciej lidze, później opuścił ten klub na dwa lata, by wrócić już na drugi poziom. Później przeniósł się do występującego w Chinese Super League Dalian Yifang, z którym zresztą szybko... spadł. Z drugiej ligi wyciągnęła go portugalska Boavista na mocy transferu pilotowanego przez chińską federację. W Primeira Liga sobie jednak zupełnie nie poradził. W poprzednim sezonie dostał... 88 minut w dwóch meczach, gdy kolejność w tabeli była już rozstrzygnięta. W trwających rozgrywkach sukces stanowiło samo dwukrotne znalezienie się w kadrze meczowej.