Komisja ds. Kontroli, Etyki i Dyscypliny (CEDB) wyciągnęła konsekwencje wobec 16-krotnego mistrza Polski za zachowanie kibiców w trakcie domowego spotkania ostatniej szóstej kolejki fazy grupowej Ligi Konferencji Europy przeciwko AZ Alkmaar.
Przede wszystkim za nieprzepisowe zachowanie poprzez wykorzystanie środków pirotechnicznych Unia Europejskich Związków Piłkarskich podjęła decyzję o zamknięciu popularnej „Żylety”, trybuny wypełnianej przez najbardziej zagorzałych kibiców „Wojskowych”, na jeden mecz w europejskich pucharach.
Oznacza to, że podczas rywalizacji 1/16 finału z FK Molde najżywsza część obiektu zostanie opustoszała, a wypełnią się jedynie pozostałe sektory rodzinne.
Co więcej, UEFA odwiesiła karę zamknięcia „Żylety” na mocy oświadczenia z jednego ze wcześniejszych incydentów, więc potencjalnie zakres wyroku wydłuża się do 1/8 finału rozgrywek.
Pozostając przy wspomnianym wykroczeniu, zarząd Legii musi zapłacić grzywnę w wysokości 40 tysięcy euro.
Dodatkowo klub przy Łazienkowskiej ma obowiązek uiścić karną opłatę w kwocie 10 tysięcy euro za „prowokujący i obraźliwy” doping.
Sumując wszystkie grzywny wymierzone przez UEFA tylko w tej kampanii, z kasy naszego przedstawiciela na arenie międzynarodowej wyparowało już prawie 200 tysięcy euro.
Legia zamierza odwołać się od decyzji.
Spotkanie warszawskiej ekipy z norweskim oponentem odbędzie się 22 lutego 2024 roku. Tydzień wcześniej pierwsze starcie zostanie rozegrane w Molde.