Southampton zakontraktował doświadczonego Caballero na początku grudnia 2021 roku, na skutek problemów z obsadą bramkarza. Kontuzji doznali wówczas Alex McCarthy i Fraser Forster, a klub zdecydował się na niecodzienne rozwiązanie, jakim było podpisanie miesięcznej umowy z Argentyńczykiem.
Caballero wystąpił dotychczas dwukrotnie – w przegranym meczu z Arsenalem i zremisowanym z Crystal Palace. Dobre oceny zebrał przede wszystkim za ten drugi występ. Pochwalił go wówczas także menedżer Ralph Hasenhüttl i zapowiedział, że być może 40-latek zostanie w klubie na dłużej.
W piątek poinformowano, że wygasający kontrakt Caballero przedłużono do końca obecnego sezonu. Oznacza to, że Southampton wciąż może korzystać z usług doświadczonego bramkarza. Zadowolony z takiego obrotu spraw jest Hasenhüttl, który docenia nie tylko boiskową postawę Argentyńczyka, ale także jego wpływ na funkcjonowanie całej drużyny.
- Willy to fantastyczna postać, która bardzo odświeżyła naszą grupę bramkarzy. Z doświadczeniem, które wnosi, jest absolutnie ważną częścią tej grupy i to był powód, dla którego chcieliśmy go przekonać, by został z nami do końca sezonu. Jestem bardzo szczęśliwy, że się na to zdecydował – powiedział austriacki szkoleniowiec.
Dla Caballero Southampton jest trzecim pracodawcą z Premier League. Wcześniej występował w Manchesterze City i Chelsea, jednak w obu klubach pełnił głównie rolę rezerwowego. Na swoim koncie ma triumf w rozgrywkach Ligi Mistrzów z „The Blues”.