Ogromna afera w Norwegii. Orgia na stadionie SK Brann

Karol Brandt
Źródło: SK Brann | TV2

9 sierpnia dwunastu piłkarzy SK Brann udało się do restauracji, a po zjedzonej kolacji i wizycie w barze, panowie przybyli na stadion swojego klubu w towarzystwie zaproszonych kobiet. Uprawiano z nimi seks, a wszystko zarejestrowały kamery. Jedna z pań oskarżyła jednego z zawodników o wykorzystanie

Podopieczni Eirika Hornelanda rozgrywają fatalny sezon, który zaczął się dla nich od pięciu porażek z rzędu, a do 14 sierpnia mieli na swoim koncie tylko jedno zwycięstwo. To z pewnością nie jest czas na żadne dodatkowe afery.

Tymczasem na jaw wyszło, że w nocy z 9 na 10 sierpnia dwunastu graczy przybyło na stadion w towarzystwie siedmiu kobiet. Następnie doszło do zbliżeń między przedstawicielami obu płci, a nie brakowało też alkoholu i innych wybryków - jak bieganie po murawie w niepełnym odzieniu. Wszystko zarejestrowały kamery.

Klub chciał załatwić sprawę wewnętrznie, ale wówczas do jego drzwi zapukała policja. Wszystko przez oskarżenie jednej z kobiet wobec piłkarza dotyczące wykorzystania seksualnego.

Gracz nie przyznał się do winy, a w międzyczasie zapadła decyzja o przeprowadzeniu narkotestów u uczestników wydarzenia. Badanie było dobrowolne.

Jak się okazało, impreza na stadionie miała miejsce nie po raz pierwszy. Wiadomo już, że feralnej nocy na miejscu byli Kristoffer Barmen oraz Mikkel Andersen. Ten pierwszy został zwolniony, z kolei drugi opuścił klub z własnej inicjatywy.

„Od 11 sierpnia klub intensywnie pracował, aby dotrzeć do sedna bardzo poważnych nadużyć zaufania ze strony 12 naszych zawodników. Zbadaliśmy, oceniliśmy i podsumowaliśmy to, co wydarzyło się podczas kolacji, wizyty w barze i spotkania na stadionie. Było wiele plotek i spekulacji. Wielu z nich nie znalazło pokrycia dowodowego. Naszym zadaniem było odkrycie tego, co się właściwie wydarzyło. Zajęło to trochę czasu. Raporty wskazują na naruszenia wytycznych, ogólnych norm, zasad pandemii koronawirusa oraz oczekiwań wobec naszych pracowników. Dlatego zdecydowaliśmy się zrezygnować z jednego z naszych zawodników i dać dziesięciu innym poważne pisemne ostrzeżenia” – oświadczyła Vibeke Johannesen, dyrektor generalna SK Brann.

Podkreślono, że Barmen odegrał kluczową rolą w zorganizowaniu spotkania na stadionie, które zakończyło się około piątej nad ranem. Jednocześnie nie jest on osobą, wobec której toczy się policyjne śledztwo.

Argumentację klubu odrzuca zupełnie Eirik Monsen, prawnik Barmena, gracza z 250 występami w ekipie „Dumy Bergen”.

Co do Andersena, Duńczyk dopiero co przybył do Norwegii z FC Midtjylland.

SK Brann zajmuje obecnie ostatnie miejsce w ligowej tabeli.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Kadra Katalonii na mecz towarzyski z Panamą. Jest ciekawie! Wymiana bramkarzy z udziałem Łukasza Skorupskiego?! OFICJALNIE: Thiago Motta podjął decyzję Lech Poznań potwierdził rozstanie z drugim piłkarzem [OFICJALNIE] OFICJALNIE: Cracovia czyści. Odchodzi pięciu piłkarzy OFICJALNIE: Julen Lopetegui wraca do Premier League Vincent Kompany wskoczy na podium najdroższych trenerów świata? Bayern Monachium negocjuje wykup

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy