Reprezentant Polski nie spełnia pokładanych w nim nadziei od początku sezonu i z tego też powodu jest coraz częściej krytykowany, a ostatnio podpadł nawet kibicom swojego zespołu przez wywiad udzielony Jackowi Kurowskiemu z TVP Sport.
Napięta sytuacja panująca wokół osoby 24-latka sprawia, że jest on coraz mocniej łączony z opuszczeniem szeregów ekipy z San Siro na zasadzie wypożyczenia lub nawet transferu definitywnego połowie trwających rozgrywek.
Najczęściej brana pod uwagę jest pierwsza opcja, ponieważ przedstawiciele Milanu liczą, na to, że Krzysztof Piątek odzyskałby dobrą formę strzelecką w nowym otoczeniu i wówczas mógłby zostać później sprzedany za wyższą kwotę.
„La Gazzetta dello Sport” przekonuje jednak, że środkowy napastnik nie nosi się z zamiarem zmiany barw w tym sezonie i chce kontynuować swoją przygodę w szeregach „Rossonerich”.
Ruggiero Rizzitelli odradza polskiemu zawodnikowi realizacji takiego scenariusza, ponieważ uważa, że 24-latek nie jest typem gracza pasującym do obecnego stylu prezentowanego przez włoski klub.
- Nie można oczekiwać od niego teraz zdobywania goli i zaliczania asyst, ponieważ Piątek, aby móc korzystać ze swoich atutów musi mieć stworzoną wokół siebie całą drużynę. To klasyczny napastnik, który musi być obsłużony w określony sposób. Jeżeli chcesz odnieść sukces, to potrzebujesz zespołu skupionego wokół niego. Gdy sytuacja wygląda inaczej, to Piątek nie może tego zmienić, bo potrzebuje wsparcia. W tej chwili cierpi w Milanie, ponieważ nie otrzymuje odpowiedniej liczby podań od swoich kolegów. On nie jest napastnikiem, który może strzelać gole po indywidualnych akcjach. Jak to się nie zmieni, to znajdzie się w wielkim niebezpieczeństwie - uważa były snajper takich ekip jak AS Roma, Torino oraz Bayern Monachium.
Włoch odniósł się także do plotek łączących Zlatana Ibrahimovicia z powrotem na San Siro, gdzie miałby zając miejsce Krzysztofa Piątka w wyjściowym składzie.
- On zawsze jest przydatny. Problem polega jednak na tym, że działacze Milanu zapewniali już wielokrotnie, że chcą się skoncentrować na młodych piłkarzach. Sprowadzenie 38-latka będzie oznaczało wycofanie się z tego pomysłu. Ponadto Ibrahimović jest przyzwyczajony do wygrywania, a „Rossoneri” tego teraz nie robią. Trudno jest mi wyobrazić sobie Szweda w zespole rywalizującym w środku stawki - dodał Rizzitelli.
Krzysztof Piątek rozegrał trzynaście spotkań dla Milanu w trwającym sezonie i zdobył w nich trzy gole. Media łączyły go w ostatnim czasie z wypożyczeniem do takich ekip jak Genoa, Everton i Chelsea. Do dwóch angielskich drużyn miałby trafić na zasadzie wymiany za Moise'a Keana lub Olivera Girouda.