Pilot helikoptera właściciela Leicester City bohaterem. „Uratował setki istnień”

fot. Transfery.info
Mateusz Michałek
Źródło: The Sun | Daily Mirror

Anglia cały czas żyje tragedią, która miała miejsce w sobotni wieczór w Leicester.

Tuż po spotkaniu pomiędzy Leicester City a West Hamem (1:1) rozbił się helikopter należący do właściciela „Lisów”, Vichaia Srivaddhanaprabhy, który chwilę wcześniej wystartował z murawy King Power Stadium. W niedzielę wieczorem angielski klub poinformował, że biznesmen był na pokładzie maszyny i nie przeżył katastrofy. Życie stracili również piloci - Eric Swaffer oraz Izabela Róża Lechowicz, a także współpracownicy Srivaddhanaprabhy - Nusara Suknamai i Kaveporn Punpare (więcej TUTAJ)

Cały czas nie wiadomo, co dokładnie było przyczyną katastrofy. Brytyjskie media podkreślają jednak, że o ile pod King Power Stadium rozegrał się wielki dramat, całe zdarzenie mogło zakończyć się jeszcze gorzej. Zapobiec temu miał pilotujący helikopter Swaffer. 

- Usłyszałem helikopter, wychodząc ze stadionu. W pewnym momencie go zobaczyłem, myśląc sobie, jak niesamowita to maszyna. Szedłem dalej, czekając aż pojawi się nad moją głową. 

- Helikopter zaczął się jednak dziwnie kręcić. Ciągle wirował. Widać było, że wymyka się spod kontroli. Nigdy nie widziałem czegoś podobnego. Nie wiem, jak zrobił to pilot, ale wydaje mi się, że spowolnił ten rotacyjny ruch, odlatując jeszcze w narożną część parkingu - powiedział kamerzysta Sky Sports, Dan Cox.

- Moim zdaniem jest bohaterem. Podobnie jak policjanci, którzy jako pierwsi byli na miejscu. Byłoby o wiele gorzej, gdyby pilot tego nie zrobił - dodał.

- On uratował setki istnień - cytują słowa innego świadka zdarzenia angielscy dziennikarze, podkreślając, że w momencie katastrofy w siedzibie klubu i pobliżu stadionu wciąż było wielu ludzi.  

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Alan Uryga skomentował zwycięstwo w finale Pucharu Polski „Wisła Kraków polskim Bayerem Leverkusen”. Ta statystyka idealnie to pokazuje Kamil Grosicki po porażce w finale Pucharu Polski Euforia trenera Alberta Rudé. Śpiewał razem z całą trybuną kibiców Wisły Kraków [WIDEO] Prezes Pogoni Szczecin krótko po przegranym finale Pucharu Polski. „Niech udadzą się na emeryturę, niepłatną”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy