„Czerwone Diabły” zostały zmuszone do zamknięcia ośrodka treningowego na nieco ponad 24 godziny przed rozpoczęciem wspomnianego meczu z uwagi na wykrycie w swoich szeregach znaczącej liczby przypadków na obecność koronawirusa.
W związku z tym pod znakiem zapytania stanął sens rozegrania wyjazdowego starcia z Brentfordem, dlatego ekipa z Old Trafford skontaktowała się z organizatorami Premier League w celu wypracowania najkorzystniejszego rozwiązania zaistniałej sytuacji.
Ci po przeanalizowaniu położenia Manchesteru United podjęli na bazie obowiązujących wytycznych decyzję o przełożeniu pojedynku na późniejszy termin.
„Zarząd Premier League zdecydował się przełożyć spotkanie Brentfordu z Manchesterem United, które ma się odbyć we wtorek, 14 grudnia o godzinie 20:30.
Decyzja została podjęta zgodnie z wytycznymi doradców medycznych ze względu na wyjątkowe okoliczności trwającej epidemii COVID-19 w składzie Manchesteru United.
Zajęcia pierwszego zespołu w Carrington Training Complex zostały odwołane, aby pomóc kontrolować epidemię i zminimalizować ryzyko dalszej infekcji wśród graczy i sztabu.
Liga życzy szybkiego powrotu do zdrowia graczom i pracownikom zakażonym COVID-19. Przełożone spotkanie zostanie rozegrane w odpowiednim czasie” - czytamy w opublikowanym komunikacie.
Tym samym jesteśmy świadkami przełożenia drugiego starcia w ramach Premier League w krótkim odstępie czasu. Wcześniej organizatory najwyższej klasy rozgrywkowej w Anglii zostali zmuszeni do odwołania meczu Brighton z Tottenham.
***