Francuski atakujący jakiś czas temu poprosił o gwarancję dużych transferów, które miały sprawić, że klub przybliży się do wygrania Ligi Mistrzów. Wydaje się, że pozyskując Sergio Ramosa, Georginio Wijnalduma, Achrafa Hakimiego i Gianluigiego Donnarummę, paryżanie spełnili warunek konieczny do utrzymania 22-latka w zespole.
Mistrz świata z 2018 roku cały czas jest jednak niezadowolony, dostrzegając mankamenty w projekcie. Przede wszystkim gracz ma wątpliwości, czy na Parc des Princes są w tej chwili dostatecznie dobre warunki do dalszego rozwoju. W efekcie odmawia przedłużenia wygasającej 30 czerwca 2022 roku.
Wobec problemów Leonardo w przekonaniu Kyliana Mbappé do dalszej współpracy, sprawy w swoje ręce postanowił wziąć Nasser Al-Khelaïfi. Prezydent Paris Saint-Germain prowadzi rozmowy dwutorowo, negocjując z piłkarzem oraz jego rodziną.
„AS” podkreśla, że 48-krotnego reprezentanta „Trójkolorowych” nie przekonają żadne pieniądze, gdyż dla niego kluczowy jest projekt. W efekcie na dzisiaj to wicemistrz Francji stąpa po kruchym lodzie, gdyż pozostał mu tylko miesiąc na ewentualną sprzedaż swojego napastnika za okazałą kwotę w okolicach 150 milionów euro.
Czas ucieka, a wszystkiemu z oddali przygląda się Real Madryt, faworyt do pozyskania Mbappé.
Piekielnie szybki zawodnik w sezonie 2020/2021 rozegrał 47 spotkań, strzelił 42 gole i zanotował 11 asyst.