Przyszłość Guedesa bliska wyjaśnienia

fot. Transfery.info
Redakcja
Źródło: L’Équipe | AS

Według najnowszych doniesień medialnych Valencia jest bardzo blisko zakontraktowania Gonçalo Guedesa, aktualnie tylko wypożyczonego.

Portugalski atakujący przebywa obecnie w Valencii na zasadzie czasowego transferu z Paris Saint-Germain. Zimą ubiegłego roku roku paryski klub wykupił go z Benfiki za 30 milionów euro. Wówczas ta kwota mocno przekraczała jego rzeczywistą wartość rynkową, jednak jak się okazało skauci wicemistrzów Francji wykonali świetną robotę i słusznie upatrywali w Guedesie potencjału na wielkiego piłkarza. 

21-letni Portugalczyk spędził rundę wiosenną sezonu 2016/2017 w większości na ławce rezerwowych klubu ze stolicy Francji, a przed kolejną kampanią powędrował na wypożyczenie do Valencii. Utalentowany skrzydłowy rozegrał w barwach „Nietoperzy” 20 spotkań, w których strzelił pięć goli i zaliczył siedem asyst, stając się jednym z ojców sukcesu, jakim niewątpliwie jest trzecie miejsce Valencii w tabeli La Liga po 20 rozegranych kolejkach.

PSG obecnie szuka możliwości wyrównania bilansu transferowego w związku z 222 milionami euro wydanymi na Neymara i 180 milionami, które już niedługo trzeba będzie przelać na konto AS Monaco w związku z transferem Kyliana Mbappé. Głównie dlatego Paryż w najbliższym czasie najprawdopodobniej opuści Lucas Moura i podobnie ma się sprawa z Guedesem. Valencia jest gotowa zapłacić za niego Francuzom 40 milionów euro. Jeszcze kilka dni temu przeczytać można było, że to dla wicemistrzów Francji za mało i zamierzają otworzyć się na negocjacje z innymi zainteresowanymi klubami (United, Real, Atlético), które mają być gotowe wyłożyć nawet 70 milionów.

Najnowsze informacje francuskiego„L’Équipe” mówią jednak o niemal sfinalizowanych rozmowach trzeciej siły La Liga z liderem tabeli Ligue 1. PSG podobno zgodziło się na kwotę odstępnego w wysokości 40 milionów euro, jednak nic jeszcze nie zostało podpisane.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Alan Uryga skomentował zwycięstwo w finale Pucharu Polski „Wisła Kraków polskim Bayerem Leverkusen”. Ta statystyka idealnie to pokazuje Kamil Grosicki po porażce w finale Pucharu Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy