W ostatnich tygodniach przez media przewinęło wiele nazwisk potencjalnych kandydatów na nowego selekcjonera reprezentacji Polski. Jedne warianty były bardziej poważne, inne mniej. Śledząc reakcje na te doniesienia, można wywnioskować, że spora część kibiców widziałaby w tej roli Marcelo Bielsę. Marek Wawrzynowski uważa, iż doszło do kontaktu Polskiego Związku Piłki Nożnej z Argentyńczykiem.
W listopadzie Bielsa odwiedził Polskę przy okazji konferencji zorganizowanej przez Stowarzyszenia Trenerów Piłki Nożnej. 67-latek przeprowadził wykład, popisując się dużą wiedzą na temat piłkarzy naszej reprezentacji.
Wawrzynowski pisze, że Argentyńczykowi bardzo spodobało się w Polsce, gdzie odwiedził również centrum treningowe Legii Warszawa oraz muzea. W tamtym czasie nikt z PZPN-u nie myślał o nawiązaniu z nim współpracy. Do kontaktu z jego agentem doszło później - po świętach Bożego Narodzenia.
Były menedżer Leeds United podobno był otwarty na rozmowy, oferując jednocześnie program szkoleniowy dla federacji. Jak czytamy - kontynuacji dyskusji jednak nie było.
Ze względu na to na dzień przed ogłoszeniem nazwiska nowego selekcjonera raczej nie ma co postrzegać Bielsy jako realnego kandydata.
***