W ostatni piątek angielskie media obiegła wieść, która łączyła reprezentanta Niemiec z przenosinami do Arsenalu po zakończeniu sezonu, gdzie miałby zastąpić Alexisa Sáncheza. Klub z Signal Iduna Park na sprzedaży swojego zawodnika miałby zarobić aż 51 milionów funtów, a sam 27-latek na mocy zawartego kontraktu inkasowałby 6,8 miliona funtów rocznie.
Dyrektor sportowy drużyny z Dortmundu uważa, że zawodnik nie ma zamiaru nigdzie się przenosić po zakończeniu sezonu. Mało tego, niewykluczone, że w przeciągu kilku najbliższych tygodni były skrzydłowy Borussii Monchengladbach parafuje nową umowę z Borussią.
- Nie będę tracił czasu na plotki. Nie dostałem informacji, że Marco chce nas opuścić – skwitował krótko Zorc w rozmowie z „Bildem”.
27-latek rozegrał osiem spotkań w tym sezonie we wszystkich rozgrywkach, zdobywając pięć bramek i notując sześć asyst. Na domiar złego do połowy listopada pauzował z powodu urazu pachwiny.