Belgijski napastnik w bieżącej kampanii ma problemy z ustabilizowaniem formy. Potrafi ustrzelić trzy dublety z rzędu, by następnie nie trafiać do siatki w trzech kolejnych meczach. Ta sytuacja niepokoi władze Manchesteru United, które dwa lata temu wyłożyły za niego blisko 85 milionów euro. Ponadto snajper na Old Trafford pobiera ogromną tygodniówkę, która oscyluje wokół kwoty 255 tysięcy funtów.
Ole Gunnar Solskjær po przegranym meczu z Barceloną oświadczył, że „Czerwone Diabły” muszą pracować nad wejściem na wyższy poziom, a do tego potrzebne są zmiany w zespole. Żeby przyszło nowe, stare musi odejść. I tak prawdopodobnie będzie w przypadku angielskiego klubu.
Na rzecz tych zmian poświęcony może zostać właśnie Romelu Lukaku, o którego pytają Paris Saint-Germain, Inter Mediolan czy Bayern Monachium. Warunek jest jeden: klub chce odzyskać większość pieniędzy zainwestowanych w transfer.
Według „The Telegraph” wielkim fanem dobrze zbudowanego 25-latka jest Antonio Conte. Włoch wkrótce może objąć Inter Mediolan i niewykluczone, że to właśnie „Nerazzurri” będą faworytami w walce o podpis 79-krotnego reprezentanta Belgii.
„Czerwone Diabły” pieniądze uzyskane ze sprzedaży Lukaku chcą zainwestować w transfery, a na ich celowniku znajduje się m.in. Jadon Sancho (więcej - tutaj).
Były zawodnik Anderlechtu w obecnym sezonie rozegrał w koszulce Manchesteru United 42 spotkania, zdobył 15 bramek i zanotował cztery asysty.