Sampaoli z jasną deklaracją po przejęciu sterów w Marsylii

fot. Celso Pupo / Shutterstock.com
Karol Brandt
Źródło: Olympique Marsylia

Jorge Sampaoli został zatrudniony przez Olympique'u Marsylia w charakterze pierwszego szkoleniowca drużyny. Argentyńczyk skomentował już decyzję o postawieniu właśnie na niego.

Mimo że o odejściu André Villasa-Boasa mówiło się od dłuższego czasu, kiedy Portugalczyk podał się do dymisji, „Les Phocéens” zostali właściwie postawieni pod ścianą. Próbując wyjść z tej sytuacji z twarzą, klubowe władze same zwolniły dotychczasowego szkoleniowca, argumentując to jego wybuchem podczas konferencji prasowej.

43-latek podważył kompetencję Pablo Longorii, wtedy jeszcze dyrektora sportowego, który od teraz sprawuje funkcję prezesa klubu. W konsekwencji wskazano mu drogę do wyjścia.

Od tego czasu trwały poszukiwania nowego trenera. Najpierw próbowano nakłonić do współpracy Maurizio Sarriego, a gdy się to nie udało, doszło do kontaktu z Lucienem Favre’em. Szwajcar także nie wyraził zainteresowania, dlatego obrano kurs na Brazylię.

To tam do 26 lutego pracował Jorge Sampaoli, ale po rozstaniu z Atlético Mineiro przejął on stery w Olympique’u Marsylia. To dla Argentyńczyka powrót do Europy po trzech i pół roku przerwy, co jak widać wystarczyło, aby 60-latek mocno zatęsknił za rywalizacją na boiskach Starego Kontynentu.

– Przez całe życie słyszałem, że OM to szczególne miejsce, pełne pasji. Że Velodrome zapala się, gdy drużyna gra na stadionie. Marsylia to klub ludu i ja w tej gorącej atmosferze czuję się sobą. Nie jesteśmy tu po to, by się ukrywać: będziemy grać twardo. Kiedy dostałem propozycję, marzyłem o tym, żeby móc świetnie się bawić w tym mieście. Na świecie są miejsca, w których możemy zaznać spokoju i miejsca pełne życia. Ja pragnę tego drugiego i dlatego przyjąłem tę propozycję bez chwili zawahania. Ten klub ma duszę, dlatego tu jesteśmy. Jesteśmy gotowi – oświadczył Sampaoli w swoich pierwszych słowach po zatrudnieniu w OM.

Były opiekun między innymi Sevilli oraz Santosu zadebiutuje jako szkoleniowiec przedstawiciela Ligue 1 w meczu z Olympique Lyon. Do konfrontacji dojdzie w niedzielę o godzinie 21:00. Gotowy do gry jest już Arkadiusz Milik.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Marek Papszun ze wzmocnieniem z Lecha Poznań?! W 2030 roku chce zostać prezydentem! Zdobył z Wisłą Kraków mistrzostwo Polski Borussia Dortmund bliżej upragnionego finału Ligi Mistrzów. PSG zmuszone odrobić straty w rewanżu [WIDEO] „Xabi Alonso chciałby poprowadzić te kluby” Kosztował 15 milionów euro, teraz PSG nie wie, co z nim zrobić „Wrócę do FC Barcelony po sezonie” Liga Mistrzów: Składy na Borussia Dortmund - PSG [OFICJALNIE]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy