Schick z kolejnym urazem. Nagelsmann grzmi: Nie tak umawialiśmy się z czeską federacją

fot. AS Roma
Karol Brandt
Źródło: RB Lipsk

W poniedziałek Patrik Schick wziął udział w towarzyskim meczu reprezentacji Czech. Napastnikowi w tym starciu odnowiła się kontuzja kostki, o co pretensje do Czeskiego Związku Piłki Nożnej ma Julian Nagelsmann, trener RB Lipsk.

Utalentowany zawodnik w ostatnim czasie nie ma zbyt wiele szczęścia, czego częścią składową są jego problemy zdrowotne. Pomimo tego na początku września postanowiła zaufać mu dyrekcja „Byków”, która doszła do porozumienia z Romą i wypożyczyła 23-latka z opcją transferu definitywnego.

Czech przybył do Lipska z myślą zastąpienia w zespole Jean-Kévina Augustina, jednak już na początku przygody z niemiecką Bundesligą przytrafiła mu się kontuzja kostki. W efekcie jego dotychczasowy rezultat to zaledwie 27 minut w starciu z Bayerem Leverkusen. Na domiar złego, wszystko wskazuje na to, że w najbliższym czasie nic się pod tym względem nie zmieni, gdyż Schick doznał kolejnego urazu, o czym poinformował Julian Nagelsmann przed meczem z Wolfsburgiem (1:1).

- Wszedł na boisko w meczu z Irlandią Północną, kiedy było 0:3 i złapał kontuzję. Możemy zatem mówić o wielkim pechu, co nie zmienia faktu, że nie tak umawialiśmy się z czeską federacją. To całkiem normalne, że Patrik chce grać, ale teraz znów zmaga się z tą samą kontuzją, która przytrafiła się mu w meczu towarzyskim - oznajmił.

Jeśli RB Lipsk zapewni sobie grę w Lidze Mistrzów, będzie mógł wykupić czeskiego napastnika z Romy za 29,5 miliona euro. W tej chwili „Byki” plasują się na piątej pozycji w tabeli Bundesligi i mają tyle samo punktów co Borussia Dortmund i Bayern Monachium.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Alan Uryga skomentował zwycięstwo w finale Pucharu Polski „Wisła Kraków polskim Bayerem Leverkusen”. Ta statystyka idealnie to pokazuje Kamil Grosicki po porażce w finale Pucharu Polski Euforia trenera Alberta Rudé. Śpiewał razem z całą trybuną kibiców Wisły Kraków [WIDEO] Prezes Pogoni Szczecin krótko po przegranym finale Pucharu Polski. „Niech udadzą się na emeryturę, niepłatną”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy