Szokujące słowa byłego piłkarza Liverpoolu o Crvenie zveździe. „To półamatorski klub, który zatrudnia... hydraulików”

Norbert Bożejewicz
Źródło: Sky Sports | Daily Mail

Stephen Warnock nie popisał się wiedzą na temat znajomości europejskiego futbolu i w trakcie studia Sky Sports podsumowującego wyniki losowania fazy grupowej Ligi Mistrzów wypowiedział się w bardzo lekceważących słowach na temat Crvenej zvezdy.

W czwartkowe popołudnie poznaliśmy zestawienie fazy grupowej Ligi Mistrzów. Wiele stacji sportowych przedstawiło relację z tego wydarzenia i następnie we własnym eksperckim gronie omówiło jego wyniki oraz wypowiedziało się na temat poszczególnych drużyn biorących udział w najbardziej prestiżowych klubowych rozgrywkach na Starym Kontynencie.

Obecnie najgłośniej komentowane jest stanowisko Stephena Wornocka. Były piłkarz Liverpoolu wypowiedział się w bardzo lekceważących słowach na temat Crvenej zvezdy, którą uznał za półamatorski zespół zatrudniających między innymi hydraulików.

- To bardzo niebezpieczne miejsce. W tym zespole są piłkarze grający na pół etatu i oni pokonali aktualnych mistrzów Europy. Oni mają w swoim składzie wielu piłkarzy będących hydraulikami, którzy grali w poprzednim sezonie, więc to samo w sobie robi duże wrażenie, ale posiadanie takiego znakomitego rekordu przed własną publicznością pokazuje, że to nieprzyjemne miejsce do gry - powiedział jeden z ekspertów Sky Sports o drużynie, która w poprzedniej edycji turnieju pokonała u siebie Liverpool 2:0 po dwóch trafieniach Milana Pavkova w fazie grupowej.

Co prawda słowa 37-latka odnosiły się do ogółu, ale jemu samemu chodziło właśnie o zdobywcę dwóch goli w tym meczu, ponieważ ten przed zawarciem profesjonalnej umowy z serbskim klubem musiał łączyć zawodowe uprawianie piłki nożnej z pracą w charakterze elektryka i dodatkowo pomagał jeszcze swojemu ojcu w sklepie spożywczym.

Stephen Wornock przeprosił klub na Twitterze po wywołaniu całego zamieszania i przyznał, że jego wiedza na temat osoby Pavkova, który miał być zatrudniony w zespole na pół etatu, została zaczerpnięte z nie do końca prawdziwej informacji podanej przed rokiem przez „EPL Bible”.

Wielu kibiców mocno skrytykowało byłego gracza „The Reds” i stwierdziło otwarcie, że jego obecność w takiej stacji jak Sky Sports jest efektem tylko tego, że ten w swoim piłkarskim CV ma zaliczony długi pobyt w szeregach Liverpoolu.

Z pewnością Stephen Wornock otrzymał już wiele informacji na temat osiągnięć Crvenej zvezdy, ale my również pragniemy przypomnieć, że jest to u boku Partizana najbardziej utytułowany klub w Serbii - 28 tytułów mistrzowskich (19 w Jugosławii, 5 w Serbii i Czarnogórze oraz 4 w Serbii). Ponadto w sezonie 1990/1991 sięgnęła po zwycięstwo w Pucharze Europy (dzisiejsza Liga Mistrzów) po pokonaniu w wielkim finale Olympique'u Marsylia (0:0, 5:3 po karnych) i kilka miesięcy później po Puchar Interkontynentalny (dzisiejsze Klubowe Mistrzostwa Świata), w którym nie dała żadnych szans chilijskiemu Colo-Colo (3:0).

Drużyna z Belgradu w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów zmierzy się z Bayernem Monachium, Tottenhamem oraz Olympiakosem w grupie B.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Alan Uryga skomentował zwycięstwo w finale Pucharu Polski „Wisła Kraków polskim Bayerem Leverkusen”. Ta statystyka idealnie to pokazuje

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy