Tévez: Kiedy trafiłem do United, moje auto było gówniane. Rooney dał mi Lamborghini

fot. Boca Juniors
Paweł Hanejko
Źródło: TyC Sports

Carlos Tévez w jednym z wywiadów wspomina swoją przygodę z Manchesterem United oraz przyjaźń z Wayne’em Rooneyem.

Kariera napastnika, który występuje teraz w Boca Juniors, powoli zbliża się ku końcowi. W przeszłości miał on jednak okazję występować w wielu mocnych i znanych klubach.

Latem 2007 roku Argentyńczyk trafił do Manchesteru United, gdzie szybko zaprzyjaźnił się Wayne’em Rooneyem. Przyznał jednak, że na początku czuł się w nowym miejscu nieswojo ze względu na swój status materialny.

- W zasadzie od początku bardzo dobrze dogadywałem się z Rooneyem. Był mi bliski, bo pochodził z biednej dzielnicy Liverpoolu. Wywarł na mnie bardzo dobre wrażenie. Dosyć szybko złapaliśmy dobry kontakt.

- Pamiętam jak u progu mojej przygody, na treningi wszyscy przyjeżdżali samochodami typu Ferrari czy Lamborghini. Nawet najsłabsi zawodnicy mieli takie. Ja wówczas dostałem od klubu Audi i z niego korzystałem, a koledzy z szatni śmiali się, jakbym jeździł małym Fiatem. Wtedy też Wayne udowodnił, że jest szalonym gościem i dał mi swoje Lamborghini. To był prezent - przyznaje Tévez.

35-latek występuje obecnie w Boca Juniors. Umowa z tym klubem obowiązuje go do 31 grudnia 2019 roku. Wydaje się jednak, że wkrótce zostanie przedłużona.

- Chcę tu zostać. Na razie mam chęć, by kontynuować przygodę z piłką, ale w ojczyźnie. Nawet jeśli teraz zadzwoniłby do mnie Real Madryt, to bym odmówił - zakończył.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy