W rewanżowym spotkaniu 1/8 finału Ligi Mistrzów Bayern wszedł na najwyższy poziom swoich możliwości, pewnie ogrywając Lazio (3:0). Trafienia na wagę awansu do najlepszej ósemki turnieju zanotowali Harry Kane (dwa) oraz Thomas Müller.
Była to odpowiednia reakcja na jednobramkową porażkę przed trzema tygodniami, kiedy wicelider Bundesligi zaliczył wstydliwą porażkę w Rzymie, nie oddając nawet jednego celnego strzału. Na Allianz Arena padło ich ze strony gospodarzy aż siedem.
– Byliśmy bardzo zdyscyplinowani. To był bardzo solidny występ. Nie straciliśmy głowy. Graliśmy trochę odważniej, złapaliśmy lepszy rytm. Potem oczywiście sprawy potoczyły się lepiej, strzeliliśmy drugiego gola w idealnym momencie. To dodało nam pewność siebie. Koniec końców, zasłużyliśmy na zwycięstwo – skomentował na gorąco trener dla Amazon Prime Video.
***
***
– Dobrze radziliśmy sobie także w drugiej połowie. Podobnie było we Freiburgu i długimi momentami w meczu z Lipskiem, ale to oczywiście temat na inny temat. Dzisiaj udało nam się właściwie zarządzić koncentracją i dyscypliną przez ponad 90 minut. Nie robiliśmy szalonych rzeczy. Wiedzieliśmy, kiedy przyspieszać, a kiedy podejmować ryzyko. Ostatecznie wyglądało to prościej, niż mogliśmy się spodziewać – dodał.
„Bawarczycy” po raz pierwszy od siedmiu meczów potrafili odrobić straty po porażce i awansować do następnej fazy pucharowej Ligi Mistrzów.
Teraz przygotowują się na weekendowe spotkanie w Bundeslidze przeciwko 1. FSV Mainz 05.