Harry Kane jest transferowym celem Bayernu Monachium. Latem napastnika Tottenhamu komplementował trener bawarskiego zespołu Julian Nagelsmann, co nie do końca spodobało się menedżerowi londyńczyków Antonio Conte. Podczas gdy sprawa potencjalnego transferu Kane'a ucichła w mediach, Bayern miał nasilić zakulisową pogoń za Anglikiem.
90min.com podaje, że Tottenham jest zaniepokojony ruchami ze strony Bayernu i chociaż zarówno londyńczycy, jak i Kane pozostaje otwarty na nowe negocjacje kontraktowe, te jeszcze nie miały miejsca.
Tottenham przeprowadził wstępne rozmowy z napastnikiem na początku tego roku, ale od tego czasu nie odbyły się żadne dalsze dyskusje. Londyński klub jest otwarty na rozpoczęcie negocjacji przed Mistrzostwami Świata w Katarze, lecz generalnie nie śpieszy mu się, by wypracować nowe porozumienie. Obecna umowa Kane'a obowiązuje do połowy 2024 roku.
Kane był zdeterminowany, aby przejść do Manchesteru City latem 2021 roku, ale „The Citizens” nie byli skłonni osiągnąć ceny wywoławczej ustanowionej przez Tottenham.
Jeśli chodzi o temat przenosin Kane'a do Bayernu, w grę wchodziłby zapewne transfer po zakończeniu sezonu. Jak informuje Florian Plattenberg, zimą monachijczycy nie będą dążyli do zakontraktowania żadnego napastnika.