W sobotę grał przeciwko Widzewowi, teraz jest już prezesem Stomilu. OFICJALNIE: Lech zastąpił Kowalewskiego

Karol Brandt
Źródło: Stomil Olsztyn

Rada Nadzorcza Stomilu Olsztyn postanowiła dokonać roszady dotyczącej funkcji prezesa w klubie. Tym sposobem Wojciecha Kowalewskiego zastąpił Grzegorz Lech.

W poniedziałek były bramkarz reprezentacji Polski przestał pełnić rolę prezesa „Dumy Warmii”, co ma związek z artykułem ukazującym sieć powiązań w olsztyńskim klubie. Po jego ukazaniu 43-latek został wezwany na dywanik przez Michała Brańskiego, właściciela Stomilu.

„Dziękuję wszystkim pracownikom klubu, trenerom, zawodnikom, sztabowi medycznemu. Dziękuję kibicom za wsparcie zespołu i nadal bardzo na nie liczę. Ten zespół będzie wygrywał to tylko kwestia czasu. Grzegorzowi gratuluję nowej funkcji i życzę powodzenia, będzie bardzo potrzebne! To był bardzo intensywny i niełatwy okres pracy. Wielkie wyzwanie i bardzo cenne doświadczenie. Na podsumowania przyjdzie jeszcze czas, może nawet na książkę” – napisał na Twitterze Wojciech Kowalewski.

Ostatecznie stery 16 ekipy obecnego sezonu w I lidze zostały powierzone Grzegorzowi Lechowi, który przyjmując funkcję, zakończył jednocześnie czynną karierę piłkarską.

„Grzegorz w trakcie piłkarskiej kariery pokazał, że Stomil jest nie tylko jego domem, ale i życiem. W moim przekonaniu nikt z zewnątrz nie będzie tak zaangażowany w to, by Stomil był klubem zwycięskim. Zdając sobie sprawę z tego, że przeskok z piłkarskiej szatni do gabinetu jest dużym wyzwaniem, chcemy wraz z całą Radą obudować Grzegorza doświadczonymi ludźmi w trzech kluczowych pionach – administracyjno-organizacyjnym, finansowym i marketingowo-sprzedażowym. Prezes będzie bezpośrednio kierować działem sportowym, co oznacza, że nie będzie w najbliższej przyszłości stanowiska dyrektora sportowego.

Ponadto w ciągu najbliższych miesięcy Rada Nadzorcza będzie na bieżąco wspomagała Grzegorza. Zamiast jednego odpowiedzialnego - jak to było do tej pory - stawiamy na drużynę. I jak na boisku w meczu z Widzewem po zejściu Janka Bucholca, kapitanem tego zespołu będzie Grzegorz Lech” – możemy przeczytać w oświadczeniu wystosowanym przez Brańskiego, który w połowie lipca zeszłego roku nabył klub z rąk miasta.

37-latek to żywa legenda „Biało-Niebieskich”, która była częścią drużyny walczącej w Ekstraklasie. W sumie rozegrał on 370 spotkań, zaliczając epizody w Koronie Kielce czy Arce Gdynia. Z tej ostatniej drużyny powrócił do Olsztyna latem 2015 roku.

Nowy prezes zarządu już teraz zapowiada nowe wzmocnienia.

– Zostało mi powierzone zadanie bycia prezesem najlepszego klubu na Warmii i Mazurach. Jestem gotowy, żeby tutaj pracować i budować klub jako prezes Stomilu Olsztyn. Najważniejsze zadanie to danie drużynie zawodników, którzy pomogą na boisku i dadzą klubowi troszkę radości. Jesteśmy w trakcie rozmów z piłkarzami i liczymy, że do końca okienka uda nam się uda pozyskać osoby, które wzmocnią naszą kadrę i podniosą jej jakość. Jest to priorytet. Są to zawodnicy, którzy przyjdą do nas bez opłaty z naszej strony – rzekł Lech.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery „To wstyd! Sędzia podszedł po meczu i...”. Gwiazdor Bayernu Monachium ujawnia Nieoczekiwany bohater Realu Madryt. Jego transfer będzie kosztował... 1,5 miliona euro Skandal czy jednak słuszna decyzja?! Szymon Marciniak w ogniu krytyki po półfinale Ligi Mistrzów Szymon Marciniak niemal w mundialowej formie w półfinale Ligi Mistrzów. „Topowi piłkarze świata nawet nie mają odwagi się z nim kłócić” Spektakularny comeback Realu Madryt! Znów to zrobili: od 0-1 do 2-1 [WIDEO] Niels Frederiksen osamotniony w Lechu Poznań?! Girona finalizuje pierwszy letni transfer

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy