Kontrakt legendy Chelsea wygasa pod koniec czerwca tego roku i wciąż nie wiadomo, czy defensor pozostanie na Stamford Bridge. Weterana kuszą w szczególności kluby z Chin oraz USA, które mogą zaoferować mu niebotyczne zarobki, ale wszystko wskazuje na to, że zawodnik liczy na pozostanie w ojczyźnie. Taką możliwość może mu dać West Bromwich Albion.
„The Baggies” od kilku miesięcy przyglądają się sytuacji Terry'ego i próbowali przekonać go do transferu już w styczniu. Menedżer WBA, Tony Pulis, przyznaje, że wtedy Anglik odmówił, ale liczy, że latem pojawi się szansa na sprowadzenie 36-latka.
- Terry? W styczniu chciał zostać w Chelsea, chciał być częścią mistrzowskiej drużyny. Nie jestem pewien ile już tam wygrał, ale nie zamierzał odchodzić - przyznał Pulis.
- Jeśli latem będzie dostępny, to usiądziemy i przemyślimy jaka jest nasza sytuacja, co mamy i czego nie mamy. Wtedy zdecydujemy. Czy zmieni się sytuacja, czy w transakcję będą zaangażowane inne osoby, a może podpisze nowy kontrakt z Chelsea - musimy czekać i zobaczymy. Zawsze widziałem w nim dobrego zawodnika. Muszę tylko określić jaka jest sytuacja i zdecydować czy wchodzimy do gry, czy nie.