Widzew Łódź w ostatnich dniach sprzedał Henricha Ravasa. Słowak za 1,2 miliona dolarów przeniósł się do New England Revolution.
W tym momencie priorytetem jest poszukiwanie jego następcy, ale dodatkowo w klubie zdają sobie też sprawę, że potrzebne są wzmocnienia na innych pozycjach. Tu mowa o środku pola.
Padł ponownie pomysł sprowadzenia Vukana Savićevicia, ale były zawodnik Wisły Kraków do Łodzi po prostu nie trafi.
Według informacji podawanych przez Szymona Janczyka z Weszlo.com bliski przenosin do Ekstraklasy jest natomiast Emmanuel Boateng.
26-latek to obecnie zawodnik Elfsborga, który dysponuje już w Szwecji określoną marką i chce spróbować czegoś nowego. Tu właśnie pojawia się Widzew Łódź.
Daniel Myśliwiec liczy, że defensywny pomocnik będzie lekiem na jego problemy w drugiej linii.
To niejedyny potencjalny transfer drużyny z Łodzi, ponieważ w orbicie zainteresowań nadal pozostaje Jakub Słowik.
Emmanuel Boateng to natomiast wychowanek Feyenoord Fetteh, który w swojej karierze był też związany z takimi ekipami, jak Aduana Stars czy Hapoel Tel Awiw.
Miniony sezon w jego wykonaniu to 23 spotkania, w których strzelił gola i miał dwie asysty.
Kontrakt wiąże go z obecnym zespołem do 31 grudnia 2025 roku.