Widzew Łódź wycenił swojego najlepszego strzelca

fot. Artur Kraszewski/PressFocus
Mateusz Michałek
Źródło: Piotr Koźmiński [Sportowefakty.wp.pl]

Odejście Jordiego Sáncheza z Widzewa Łódź nie jest w żaden sposób przesądzone, natomiast władze klubu miały ustalić cenę za niego. Ta przekracza 500 tysięcy euro - podaje Piotr Koźmiński.

Jordi Sánchez dołączył do Widzewa Łódź w 2022 roku i w pierwszym sezonie w jego barwach zdobył sześć bramek w Ekstraklasie. W obecnym zanotował do tej pory cztery gole i trzy asysty. Razem z Bartłomiejem Pawłowskim jest najskuteczniejszym zawodnikiem zespołu w lidze, a licząc wszystkie rozgrywki, samodzielnie zajmuje pierwsze miejsce. Do wymienionego wyżej dorobku dorzucił bowiem trzy gole w Pucharze Polski.

Swego czasu o napastnika miał pytać Raków Częstochowa, ale od dawna nie pojawiają się już nowe doniesienia na ten temat. W grudniu Ángel García podał za to, że 29-latek podobnie jak Ángel Rodado z Wisły Kraków znalazł się na celowniku Deportivo La Coruña. Klub z bogatą historią obecnie rywalizuje w trzeciej lidze hiszpańskiej.

Piotr Koźmiński podkreśla, że odejście piłkarza z Widzewa nie jest przesądzone, ale szefostwo klubu miało wycenić go na 700 tysięcy euro. Zainteresowanym klubom zostało już przekazane, że oferta właśnie w takiej wysokości jest potrzebna, by zapewnić sobie podpis gracza.

Przenosząc się do Łodzi, Sánchez parafował umowę ważną do 30 czerwca 2024 roku z opcją przedłużenia o kolejne 12 miesięcy. Skorzystanie z niej prawdopodobnie nie zostało jeszcze ogłoszone.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Wysokość klauzuli Benjamina Šeško ustalona. Tyle będzie kosztował latem Trzech kandydatów do zastąpienia Xaviego w FC Barcelonie Legia Warszawa zainteresowana niemieckim skrzydłowym Chelsea dopięła swego. Słowne porozumienie w sprawie transferu wielkiego talentu Rafael Benítez rywalem... Marka Papszuna w walce o prestiżową posadę Jagiellonia Białystok ratuje punkt w samej końcówce. Powrót na fotel lidera [WIDEO] Sensacyjny zwrot akcji w sprawie José Mourinho. To będzie jego nowy klub?!

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy