Sebastian Szymański latem trafił do Fenerbahçe. W nowej drużynie miał załatać lukę po odejściu Ardy Gülera. Ten zasilił Real Madryt.
Polak przybył do Turcji z Dynama Moskwa za blisko dziesięć milionów euro.
Od samego początku spisuje się znakomicie, a zainteresowanie nim przejawiają najmocniejsze kluby. Do tej pory łączono go z takimi tuzami jak Manchester United, Napoli czy Liverpool.
Wygląda na to, że letni transfer z udziałem Szymańskiego jest jak najbardziej możliwy.
Teraz na temat 24-latka wypowiedział się jego były trener Sandro Schwarz. 45-latek, który współpracował z nim w Rosji, wieszczy wielki transfer Polaka.
- Jestem niezwykle zadowolony, że Szymański tak dobrze trafił z doborem klubu. Fenerbahçe to idealne miejsce dla niego.
- Dzięki grze w tej ekipie może korzystać z doświadczenia takich tuz jak Edin Džeko, Dušan Tadić czy Fred. Szymański pewnego dnia zagra w Premier League, La Lidze lub Serie A. Jestem pewny - zapowiada.
Bieżący sezon w wykonaniu byłego zawodnika Legii Warszawa to 25 meczów, w których strzelił dziesięć goli. Do swojego dorobku dorzucił również dziewięć asyst.
Jego kontrakt obowiązuje do 30 czerwca 2027 roku.