Wilshere: To już się więcej nie powtórzy

fot. Transfery.info
Piotr Różalski
Źródło: Sky Sports

Piłkarz Arsenalu i reprezentacji Anglii Jack Wilshere wyraził skruchę w związku z incydentem ze stosowaniem niedozwolonych używek podczas ostatnich wakacji.

22-letni pomocnik został przyłapany przez fotoreporterów na paleniu papierosa w jednym z basenów w Las Vegas. To już drugi epizod na podobnym tle, bo niecały rok temu został złapany na gorącym uczynku przy puszczaniu dymka w jednym z londyńskich klubów nocnych.

Wilshere, który w minionej kampanii strzelił trzy gole w 24 spotkaniach Premier League, przyznał, że takie zachowanie, jakiego sam się dopuścił, jest nie do zaakceptowania.

- Wtedy popełniłem błąd i popełniłem go ponownie. Ogólnie ludziom zdarza się robić złe rzeczy. Jestem młody i na pewno wyciągnę wnioski z tej sytuacji. Zdaję sobie sprawę z konsekwencji, jakie mogą zostać wyciągnięte wobec mnie. Nie chcę, aby dzieciaki myślały, że palenie jest dobre - powiedział Anglik.

- Mam także swoje dzieci i nie chcę, aby dorastali myśląc o tym, że jego tata pali i to jest w porządku. Wcale tak nie jest. Takie zachowanie jest nie do zaakceptowania. Przyjmę każdy rodzaj kary za ten incydent. Trzeba żyć dalej - dodał.

Więcej na temat: Jack Wilshere Arsenal FC Anglia

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Alan Uryga skomentował zwycięstwo w finale Pucharu Polski „Wisła Kraków polskim Bayerem Leverkusen”. Ta statystyka idealnie to pokazuje

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy