Wisła Kraków: Radosław Sobolewski pokrzepiony formą Hiszpana

fot. Konrad Swierad / Shutterstock.com
Piotr Różalski
Źródło: Wisła Kraków

Już w piątkowy wieczór Wisła Kraków powalczy o trzy punkty i awans do strefy barażowej w domowej konfrontacji z Zagłębiem Sosnowiec. Trener Radosław Sobolewski przy okazji podkreślił sporą wartość, jaką dla drużyny stanowi Álvaro Ratón.

Bramkarz stał się członkiem „Białej Gwiazdy” minionego lata po darmowym transferze z drugoligowego Realu Saragossa. Od początku stanowi on filar wyjściowej jedenastki pod wodzą 46-letniego opiekuna.

Niebawem zmagania 1. ligi osiągną półmetek. Występy Hiszpana są dotychczas na ogół średnio recenzowane przez miejscowych kibiców. W końcu dwa czyste konta i 17 wpuszczonych goli to mało zadowalający dorobek jak na ekipę aspirującą o powrót do Ekstraklasy po dwuletniej przerwie.

Sporo nadziei w serca fanów wlał jednak występ Ratóna w poprzedniej kolejce. Choć Wisła niespodziewanie przegrała z Podbeskidziem Bielsko-Biała, golkiper popisał się paroma skutecznymi interwencjami, a nawet wybronił rzut karny.

Sobolewski ma nadzieję, że taka postawa podopiecznego to impuls na „lepsze jutro”.

– Dzięki naszemu bramkarzowi cały czas ten wynik był na styku i można powiedzieć, że czekaliśmy na taką sytuację, że my gdzieś z przodu błyśniemy i że uda nam się zdobyć bramkę wyrównującą. Natomiast jego dyspozycja cały czas nas utrzymywała w grze i to cieszy – zachwalał „Sobol”.

– Bardzo mocno pracujemy z Álvaro na treningu, ale również pod względem jego prowadzenia poza boiskiem. Dużo rozmawiamy, żeby czuł pewność, jeśli chodzi o zespół, o sztab, żeby miał wsparcie i widać, że to wygląda coraz lepiej. Jestem przekonany, że jego gra również przekona w pewnym momencie naszych kibiców – dodał.

– Choćby ten mecz w Podbeskidziu pokazuje, że potrafi grać bardzo solidnie, dobrze i z takim właśnie charakterem można powiedzieć, bo choć zespołowi nie szło, to on cały czas stał na posterunku i cały czas dyrygował zespołem, ustawiał, podpowiadał i cały czas wspierał. I też te interwencje, które nas cały czas podtrzymywały w grze, były bardzo cenne – zakończył.

Pierwszy gwizdek przy Reymonta wybrzmi o 20:30. Transmisja z przebiegu meczu w Polsacie Sport Extra.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery „To wstyd! Sędzia podszedł po meczu i...”. Gwiazdor Bayernu Monachium ujawnia Nieoczekiwany bohater Realu Madryt. Jego transfer będzie kosztował... 1,5 miliona euro Skandal czy jednak słuszna decyzja?! Szymon Marciniak w ogniu krytyki po półfinale Ligi Mistrzów Szymon Marciniak niemal w mundialowej formie w półfinale Ligi Mistrzów. „Topowi piłkarze świata nawet nie mają odwagi się z nim kłócić” Spektakularny comeback Realu Madryt! Znów to zrobili: od 0-1 do 2-1 [WIDEO] Niels Frederiksen osamotniony w Lechu Poznań?! Girona finalizuje pierwszy letni transfer

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy