Dwukrotny reprezentant Niemiec był nie tak dawno wypychany z ekipy z Signal Iduna Park, ponieważ miał problemy z uzyskaniem mocnej pozycji w drużynie.
Przedstawicielom klubu z Bundesligi zależało w pierwszej kolejności na wypożyczeniu 18-latka po wcześniejszym podpisaniu z nim nowego kontraktu. Ten nie palił się jednak w zaistniałej sytuacji do przedłużenia współpracy. Dlatego BVB brało pod uwagę jego sprzedaż.
Ostatecznie Youssoufa Moukoko pozostał w Dortmundzie i odzyskał radość z gry po przejęciu zespołu przed Edina Terzicia.
W tej sytuacji w strukturach drużyny odżyły nadzieje na zatrzymanie napastnika, który bardzo sobie ceni współpracę z 40-letnim trenerem.
Dotychczasowe rozmowy w sprawie przedłużenia umowy nie przebiegają jednak po myśli ekipy z Signal Iduna Park, co stara się wykorzystać europejska konkurencja na czele z Chelsea oraz Barceloną.
Dziennikarze „Sportu” uważają, że z całej tej stawki największe szanse na zawarcie porozumienia z reprezentantem Niemiec od startu nowego sezonu ma „Duma Katalonii”.
Zespół z Camp Nou czyni zakulisowe starania o pozyskanie 18-latka już od kilku miesięcy i dlatego ten ma być bardzo mocno nastawiony na zaliczenie przeprowadzki na Półwysep Iberyjski.
Moukoko imponował skutecznością w rozgrywkach młodzieżowych w barwach Borussii Dortmund i po wejściu na poziom seniorski także pokazywał się zazwyczaj z dobrej strony.
Widać to szczególnie w trwających zmaganiach, w których może się pochwalić zdobyciem sześciu bramek oraz zaliczeniem sześciu asyst w 22 występach.
***
Youssoufa Moukoko stawia twarde warunki. Żąda konkretnej kwoty