Zamieszanie w sprawie Marcela Zylli. „Nie jest na testach. Do kontraktu daleka droga”

fot. Tomasz Kudala / PressFocus
Patryk Krenz
Źródło: Gazeta Wrocławska

Wedle ostatnich doniesień Marcel Zylla miał stawić się na testach w Chrobrym Głogów. W rzeczywistości sprawa znajduje się na znacznie mniej zaawansowanym etapie - zapewnia Piotr Janas z „Gazety Wrocławskiej”.

Marcel Zylla swego czasu jawił się jako spory talent. Piłkarskiego rzemiosła uczył się w Bayernie Monachium, a także udało mu się otrzymać kilka powołań do młodzieżowych reprezentacji Niemiec. Dopiero później zaczął występować w trykocie z orzełkiem na piersi.

W 2020 roku urodzony w stolicy Bawarii zawodnik postawił na metodę małych kroczków, dołączając do Śląska Wrocław. Na polskich boiskach miał nabrać regularności, a później ewentualnie zapracować na zagraniczny transfer. Plan nie został zrealizowany.

Na przestrzeni premierowej kampanii w Dolnym Śląsku zagrał 20-krotnie w Ekstraklasie, ale w kolejnych jego częstotliwość występów malała. Obydwie strony zdecydowały w połowie stycznia o rozwiązaniu kontraktu.

W ostatnim czasie Zylla wystąpił w wewnętrznym sparingu Zagłębia Sosnowiec z jego rezerwami, grając w tych drugich.

- Pojechałem tam po to, by zagrać i udowodnić, że cały czas jestem w treningu i formie. Inne kluby dzięki temu będą wiedzieć, że jestem gotów do gry. Dostałem zaproszenie i z niego skorzystałem. Od razu była mowa, że gram w drugim zespole. Miałem pokazać, że umiem nadążyć za pierwszą drużyną. Chcieli zobaczyć mnie na tle pierwszoligowca pod kątem fizycznym i mentalnym - tłumaczył nam w rozmowie ofensywny zawodnik.

Najwidoczniej testy nie przebiegły najlepiej, gdyż nie doszło do podpisania umowy. Zylla chciał sprawdzić się jeszcze na treningach trzecioligowej Ślęzy Wrocław, ale wówczas wypatrzył go trener Chrobrego Głogów, Piotr Plewnia.

Mimo ostatnich doniesień do testów jeszcze nie doszło. Co więcej, Piotr Janas z „Gazety Wrocławskiej” zapewnia, że brakuje naprawdę wiele do nawiązania współpracy.

Plewnia chciałby najpierw pogadać z 24-latkiem, a dopiero później zdecydować o sprawdzeniu go w akcji.

Głogowska ekipa zajmuje aktualnie 14. lokatę na zapleczu Ekstraklasy, zachowując trzy punkty przewagi nad strefą spadkową.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Wysokość klauzuli Benjamina Šeško ustalona. Tyle będzie kosztował latem Trzech kandydatów do zastąpienia Xaviego w FC Barcelonie Legia Warszawa zainteresowana niemieckim skrzydłowym Chelsea dopięła swego. Słowne porozumienie w sprawie transferu wielkiego talentu Rafael Benítez rywalem... Marka Papszuna w walce o prestiżową posadę Jagiellonia Białystok ratuje punkt w samej końcówce. Powrót na fotel lidera [WIDEO] Sensacyjny zwrot akcji w sprawie José Mourinho. To będzie jego nowy klub?!

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy