Zespół piłkarski uniknął katastrofy lotniczej

fot. Transfery.info
Paweł Machitko
Źródło: Yahoo | Mirror | L'Equipe

Szczęśliwym zbiegiem okoliczności szwedzki zespół piłkarski nie znalazł się na pokładzie Airbusa A320 niemieckich linii lotnicznych, który wczoraj uległ katastrofie we francuskich Alpach.

Dalkurd FF z miejscowości Borlänge w Szwecji jest trzecioligowym klubem piłkarskim, utworzonym w 2004 roku przez kurdyjskich imigrantów. Ostatnie dni zawodnicy i sztab spędzili w Hiszpanii, a wczoraj wracali z Barcelony do domu.

Początkowo mieli zabukowany feralny lot, jednak ostatecznie zmienili rezerwację, gdyż przesiadka w Düsseldorfie zajęłaby zbyt dużo czasu. 

- W tym czasie były cztery samoloty, które leciały na północ, przekraczając Alpy. Cztery samoloty, w trzech z nich nasi zawodnicy. Możemy jedynie powiedzieć, że mieliśmy bardzo, bardzo dużo szczęścia - powiedział "L'Equipe" dyrektor sportowy klubu Adil Kizil.

Błyskawicznie po wylądowaniu w Monachium i Zurychu zawodnicy skontaktowali się z rodzinami. 
Więcej na temat: Dalkurd FF Szwecja

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy