Reprezentant Belgii był o krok od
przenosin do „Starej Damy” w letnim okienku transferowym. W samej
końcówce mercato przebywał nawet w Turynie w oczekiwaniu na
pomyślne zakończenie negocjacji między Juventusem, a Zenitem.
Włosi byli już dogadani z samym piłkarzem, ale Rosjanie w
ostatniej chwili wycofali się z transakcji.
Temat transferu
jednak nie upadł. - Czy dołączę do Juventusu? Tak, transfer
będzie miał miejsce. Jedyna niewiadoma to moment, w którym to
nastąpi - powiedział jakiś czas temu Witsel, którego umowa z
Zenitem wygasa z końcem sezonu.
Po jego ostatniej wypowiedzi
dla TASS można jednak wywnioskować, że do przenosin nie dojdzie w
zimowym okienku.
- Na ten moment przebywam tutaj i
reprezentuję barwy rosyjskiej drużyny. Czy opuszczę klub w
styczniu? Nie wiem... To nie jest moja decyzja. O wszystkim decyduje
Zenit - przyznał 27-latek.
- W lecie mogłem przenieść się
do Juventusu, ale nie zezwolił na to trener Lucescu. To nie było
miłe uczucie. Wróciłem jednak do Petersburga i zacząłem normalnie
pracować - dodał Belg.
Zimowy transfer Witsela? „Wszystko zależy od nich”
Wciąż nie wiemy, kiedy Axel Witsel trafi do Juventusu.