25 zawodników bez kontraktu. Do wzięcia od zaraz

W naszym poprzednim tekście dotyczącym wolnych piłkarzy przedstawiliśmy najciekawszą jedenastkę złożoną z grona bezrobotnych graczy. Aż ośmiu przedstawionych przez nasz zawodników może już pochwalić się podpisaniem umowy z nowym pracodawcą. Takiego szczęścia nie zaznali do tej pory Emiliano Viviano, Fábio Coentrão i Cheikh N'Doye.

W minionych miesiącach najbliższy powrotu na boisko był pierwszy z nich. Poważne zainteresowanie usługami doświadczonego bramkarza wyraził Inter Mediolan i zaprosił go nawet na testy, ale ostatecznie zdecydował się wycofać z pomysłu zakontraktowania kolejnego golkipera.

Z kolei pozostała dwójka nie cieszyła się ostatnio zbyt dużym zainteresowaniem poszczególnych klubów i wiele na to wskazuje, że Portugalczyka nie zobaczymy już w ogóle na boisku, ponieważ w czasie rozprawy dotyczącej ataku na ośrodek treningowy Sportingu stwierdził, że jest emerytowanym piłkarzem.

W podobnym położeniu znajdują się także między innymi tacy piłkarze pozostający bez zespołu od lipca lub sierpnia jak Mathieu Flamini, Serdar Tasci, Rolando, Marc Wilson, Oussama Assaidi, Youssouf Mulumbu, Franck Tabanou, Ignazio Abate, Martin Olsson i Ivan Strinić.

Warto zauważyć, że każdy z wymienionych zawodników ma już ponad 30 lat i z upływającymi miesiącami coraz mniejsze szanse na powrót do gry na przyzwoitym poziomie. Wiele wskazuje na to, że tylko perspektywa dobrego zarobku będzie mogła ich skłonić do nawiązania współpracy z dowolną drużyną.

Z grona powyższych graczy warto nadmienić, że najwięcej na związaniu się z nowym klubem mógłby zyskać Martin Olsson. Szwed znalazł się nie tak dawno w gronie piłkarzy powołanych na zimowe zgrupowanie kadry i dlatego jego nazwisko wciąż widnieje na szerokiej liście piłkarzy branych pod uwagę w kontekście wyjazdu na Euro 2020. Doświadczony obrońca po przeniesieniu mistrzostw Starego Kontynentu związał się Helsingborgiem. Warto także nadmienić, że z nowym pracodawcą udało się też związać Rolando.

Większość wskazanych przez nas zawodników rozstało się ze swoimi zespołami najpóźniej ostatniego dnia sierpnia. Jedynie Emiliano Viviano rozwiązał za porozumieniem stron umowę ze Sportingiem już po zamknięciu letniego okienka transferowego.

Na identyczny krok w podobnym lub późniejszym okresie zdecydowało się wielu niezadowolonych piłkarzy. Wśród nich znalazło się teoretycznie trzech najbardziej wartościowych graczy z kartą w ręku – Younousse Sankharé, Sung-yong Ki i Tom Carroll.

Pierwszy z nich nie zaznał smaku rywalizacji w trwających rozgrywkach i jeszcze w poprzednim sezonie zaczął mieć problemy z regularną grą w barwach Bordeaux po… nieudanym wszczepieniu implantów w brodę. Senegalczyk stracił kilka tygodni przez powikłania i po starcie obecnych rozgrywek nie widniał już w planach dotyczących dalszego funkcjonowania drużyny.

Z kolei pozostała dwójka uzbierała łącznie na swoim koncie zaledwie trzynaście występów (Ki – trzy, Carroll – dziesięć). Na chwilę obecną trudno przypuszczać jak potoczy się ich najbliższa przyszłość, ale w mediach nie brakuje spekulacji na temat osoby Koreańczyka, który skłania się ku kontynuowaniu kariery w jednym z zespołów rywalizujących na poziomie Major League Soccer. Ostatecznie trafił do hiszpańskiej Mallorki.

Jeżeli chodzi o pozostałych interesujących zawodników, którzy zdecydowali się w ostatnich tygodniach na rozwiązanie umów, wypada wspomnieć, że do wzięcia od zaraz są Vurnon Anita, Jefferson, Diafra Sakho, Dennis Aogo, Joe Ledley i André Pinto. Każdy z nich z całą pewnością stanowiłby znaczące wzmocnienie klubów z dolnych rejonów tabeli w czołowych ligach Europy. Z grona wymienionych graczy nowego pracodawcę udało się znaleźć Holendrowi - CSKA Sofia i Austrialijczykowi - Newcsatle Jets.

Na sam koniec zostawiliśmy trzech interesujących graczy, którzy nie otrzymali propozycji przedłużenia wygasających kontraktów w Major League Soccer. Tymi zawodnikami są Krisztián Németh, Romain Alessandrini i Florentin Pogba. Węgierski napastnik odgrywał ważną rolę w Sportingu Kansas City i nie powinien mieć większych problemów z nawiązaniem współpracy z nowym klubem. I nie miał po postanowił rócić do Europy oraz podpisac umowę z DAC 1904 Dunajská Streda. Z kolei pozostała dwójka raczej stanowiła w ostatnim czasie uzupełnienie odpowiednio Los Angeles Galaxy oraz Atlanty United. 30-letni Alessandrini finalizował jednak swoją przeprowadzkę do chińskiego Qingdao Huanghai i dopiął swego, a 29-letni Pogba wciąż liczy na propozycję z innego klubu MLS.

***

Początkowo zapomnieliśmy o Alessandro Matrim i Nicklasie Bendtnerze, ale nie sposób o nich nie wspomnieć. Włoch nie tak dawno rozwiązał swoją umowę z Sassuolo. Z kolei Duńczyk nie otrzymał propozycji kontynuowania swojej kariery w Kopenhadze. Obaj napastnicy głęboką wierzą w to, że już wkrótce wrócą na boisko.

***

AKTUALIZACJA (05.05.2020)

W ostatnich miesiącach do grona bezrobtonych piłkarzy dołączyła całkiem pokaźna grupa graczy. Ich listę otwiera Daniel Sturridge, który do 17 czerwca jest zawieszony z powodu złamania zasad dotycżacych udziału zawodników w obstwianiu zakładów bukmacherskich. Niedługo po nim szeregi Trabzonsporu opuścił także John Obi Mikel (a właściwie Mikel John Obi), który zdecydował się na taki krok w ramach prostestu przeciwko kontynuowaniu rozgrywek w czasie pandemii koronawirusa. Jak się jednak szybko okazało sprawa może mieć drugie dno, ponieważ chęć zakontraktowania Nigeryjczyka wyraziło Botafogo.

W trakcie zawieszenia rozgrywek do listy wolnych graczy dołączyli także między innymi Xavier Kouassi, Johan Djourou, Alex Song czy Seydou Doumbia, z którymi Sion postanowił rozwiązać umowy, bo nie widział sensu w ich utrzymywaniu w momencie wstrzymania sezonu.

Poza wymienionymi zawodnikami z różnych względów do wzięcia są także tacy piłkarze jak Adam Stachowiak, Zvonimir Kožulj, Jody Lukoki, Rajiv van La Parra, Róbert Mak i Martin Hašek.