Serie A: 57 interesujących zawodników z wygasającymi latem umowami

Rozgrywki piłkarskie w topowych europejskich ligach chylą się ku końcowy. W związku z tym śpieszymy z przedstawieniem listy ciekawych zawodników, którzy lada moment mogą być dostępni na rynku na zasadzie wolnego transferu.

W pierwszej kolejności na naszych radarach znalazły się kadry poszczególnych zespołów Premier League i Bundesligi. A teraz wyselekcjonowaliśmy 57 interesujących zawodników z wygasającymi latem umowami z drużyn z Serie A.

Wśród nich nie brakuje takich, którzy znają już swoją najbliższą przyszłość lub w ostatnich meczach sezonu próbują przekonać obecnych pracodawców do zaoferowania im nowych kontraktów.

***

Zlatan Ibrahimović (AC Milan, 1981) – nie tak dawno doświadczony napastnik był bardzo mocno nastawiony na przedłużenie wygasającej umowy z „Rossoneri”. Przedwczesna śmierć Mino Raioli oraz coraz mocniej dolegający Szwedowi ból kolana skłonił go do ponownego rozważenia decyzji o zakończeniu profesjonalnej kariery.

Alessio Romagnoli (AC Milan, 1995) – kapitan utytułowanego włoskiego klubu bije się wciąż z myślami o wyborze najlepszej dla siebie opcji na przyszłość. Obecnie ma skłaniać się ku podpisaniu nowego kontraktu z Milanem.

Franck Kessié (AC Milan, 1996) – środkowy pomocnik odrzucił już jakiś czas temu propozycję nawiązała dłuższej współpracy z ekipą z San Siro i po zakończeniu sezonu opuści ją na rzecz prawdopodobnego dołączenia do Barcelony.

Daniele Baselli (Cagliari Calcio, 1992) – 30-letni zawodnik przeniósł się do klubu z Sardynii w połowie sezonu z Torino i związał z nim półroczną umową z opcją przedłużenia o 24 miesiące. Jej aktywacja jest zapewne uzależniona od końcowego rezultatu rozgrywek.

Charalampos Lykogiannis (Cagliari Calcio, 1993) – nominalny lewy obrońca rozpoczynał sezon jako podstawowy piłkarz „Gli Isolani”. W ostatnim czasie częściej widzieliśmy go w charakterze gracza rezerwowego, co nie daje mu zbyt dużych nadziei na przedłużenie wygasającej współpracy.

Luca Ceppitelli (Cagliari Calcio, 1989) – doświadczony defensor nie może pochwalić się posiadaniem stabilnej pozycji w Cagliari. Dlatego trudno jeszcze wyrokować, czy władze włoskiego zespołu wiążą z nim plany na przyszłość bez względu na zajętą pozycję w tabeli Serie A.

Jacopo Sala (Spezia Calcio, 1991) – włoski pomocnik pełnił na przestrzeni obecnego sezonu funkcję rezerwowego. Nie wywiązywał się z niej najlepiej, ale w obliczu ciążącym na klubie zakazie transferowym nie można z całą pewnością stwierdzić, że wkrótce opuści szeregi „Orzełków”.

Jeroen Zoet (Spezia Calcio, 1991) – ekipa ze Stadio Alberto Picco wiązała spore nadzieje z sprowadzeniem holenderskiego bramkarza. Ten nie odnalazł się jednak na boiskach Serie A i wkrótce znajdzie się na piłkarskim bezrobociu.

Aleš Matějů (Venezia, 1996) – reprezentant Czech wzmocnił „Arancioneroverdi” w trakcie zimowego okna transferowego. Wówczas związał się z nimi półrocznym kontraktem z opcją jego przedłużenia o 24 miesiące, która weszłaby w życie w przypadku utrzymania drużyny, ale to nie będzie miało miejsca.

Sergio Romero (Venezia, 1987) – beniaminek włoskiej elity sprowadził argentyńskiego bramkarza w trakcie rozgrywek w nadziei na to, że pomoże utrzymać się Venezii w najwyższej klasie. Niestety 35-latek doznał w kluczowej fazie kontuzji i nie otrzyma propozycji pozostania w drużynie na dłużej.

Simone Romagnoli (Empoli, 1990) – środkowy obrońca nie może liczyć na regularną grę w barwach Empoli, ale jako kapitan zespołu ma prawo oczekiwać podpisania nowego kontraktu z dotychczasowym pracodawcą.

Tolgay Arslan (Udinese, 1990) – niemiecki pomocnik rozegrał pokaźną liczbę spotkań w tym sezonie i ma w umowie zapisaną klauzulę umożliwiającą Udinese przedłużenie z nim współpracy o jeszcze jeden rok.

Jens Stryger Larsen (Udinese, 1991) – nominalny prawy defensor, grający też z czasem z konieczności na środku lub lewej obronie, z pewnością opuści klub po pięcioletniej przygodzie. Swój ostatni mecz w obecnym zespole rozegrał ostatniego dnia października ubiegłego roku. Później nie był powoływany do szerokiej kadry ze względu na odrzucenie propozycji przedłużenia kontraktu. Reprezentant Danii od pewnego czasu przebiera w ofertach. Jego usługami zainteresowane jest między innymi Brøndby oraz Cagliari.

Marvin Zeegelaar (Udinese, 1990) – holenderski defensor gra coraz rzadziej od momentu podpisania kontraktu z „Zebrami” w styczniu 2020 roku. W bieżącej kampanii przysługuje mu rola zawodnika do zadań specjalnych, gdyż często wystawiany jest na różnych pozycjach. Trudno wyrokować, co napisze mu najbliższa przyszłość. Norwich City wyraża zainteresowanie 31-latkiem. Przedtem miał już okazję rywalizować w lidze angielskiej, broniąc barw Watfordu.

Henrikh Mkhitaryan (AS Roma, 1989) – ofensywny pomocnik już przed rokiem mógł opuścić Stadio Olimpico, ale ostatecznie znalazł nić porozumienia z José Mourinho i jego kontrakt został przedłużony. W dobiegającym końca sezonie Ormianin gra regularnie, a Portugalczyk w publicznym przekazie podkreśla, jak bardzo jest on dla niego cenny. Nowa umowa wydaje się być zatem kwestią czasu.

Davide Santon (AS Roma, 1991) – Roma próbowała zmusić bocznego defensora do odejścia, ale się to mu nie udało. Konsekwencją dla piłkarza było niezgłoszenie go do żadnych rozgrywek. Mimo tego nadal obciąża on budżet kwotą trzech milionów euro brutto, a jako że „Wilki” szukają oszczędności w celu wzmocnienia drużyny, nikt nawet nie rozważa zatrzymania ośmiokrotnego reprezentanta Włoch.

Jordan Lukaku (Lazio, wyp. do LR Vicenza, 1994) – to, czego nie udało się zrobić zimą, de facto stanie się latem. Lewy wahadłowy przebywa aktualnie na wypożyczeniu LR Vicenza, ale wraz z zakończeniem pobytu w drugoligowym klubie, jego współpraca z „Orłami” również ustanie.

Thomas Strakosha (Lazio, 1995) – rzymianie nie wiążą już przyszłości z albańskim golkiperem i niemal pewne jest to, że po sezonie zmieni on klub. W tej chwili łączy się go z przeprowadzką do Anglii.

Pepe Reina (Lazio, 1982) - ewentualne przedłużenie umowy przez Lazio z hiszpańskim bramkarzem trudno będzie uznać za wielkie zaskoczenie, chociaż drugą połowę sezonu spędził on już na ławce. Niewykluczone, że rzymianie w Reinie widzą wartościowego zmiennika także w sezonie 2022/2023.

Luiz Felipe (Lazio, 1997) – środkowy obrońcy stanowił pewny punkt zespołu w trwających rozgrywkach, ale wszystko wskazuje na to, że od następnego sezonu będzie grał w Betisie.

Lucas Leiva (Lazio, 1987) – zaawansowany wiek Brazylijczyka nie okazał się przeszkodą do notowania przez niego regularnych występów w tym sezonie. Pomocnik sprawdzał się w roli etatowego rezerwowego i być może skusi się na spędzenie jeszcze jednego roku w szeregach rzymskiego klubu.

Stefan Radu (Lazio, 1986) – rumuński defensor nie odgrywał znaczącej roli w obecnych rozgrywkach w Lazio i wkrótce będzie musiał podjąć decyzję o kontynuowaniu kariery w innym zespole lub zakończeniu kariery.

Patric (Lazio, 1993) – hiszpański obrońca zaliczył zwyżkę formy w końcowej fazie sezonu i to może okazać się wystarczające do dostania propozycji przedłużenia wygasającej współpracy.

Riccardo Saponara (Fiorentina, 1991) – decyzja w sprawie przyszłości skrzydłowego bądź rozgrywającego jeszcze nie zapadła. Klubowe władze oraz sztab szkoleniowy mocno jednak cenią 30-latka, więc kontynuowanie współpracy jest bardzo możliwe.

José Callejón (Fiorentina, 1987) – doświadczony skrzydłowy w ostatnim czasie gra coraz rzadziej w podstawowym składzie i coraz więcej wskazuje na rozstanie obu stron wraz z końcem sezonu. Wówczas możemy spodziewać się długo wyczekiwanego powrotu zawodnika do ojczyzny - Hiszpanii.

Giacomo Bonaventura (Fiorentina, 1989) – w umowie gracza znajduje się opcja przedłużenia współpracy o następne 12 miesięcy, a włoskie media przekonują, że zapadła już decyzja o jej aktywowaniu. Pozostaje tylko wyczekiwać na oficjalny komunikat.

Francesco Magnanelli (Sassuolo Calcio, 1984) – kapitan zespołu nie odgrywa istotnej roli na boisku, ale cały czas ma nadzieję na możliwość pozostania przez następny rok, by następnie rozpocząć karierę trenerską. Decyzja jeszcze nie zapadła.

Filip Đuričić (Sassuolo Calcio, 1992) – sam piłkarz nastawia się na odejście i w tej sytuacji trudno oczekiwać, że strony się dogadają. Rozgrywający stracił większość sezonu przez problemy zdrowotne, jednak jako reprezentant Serbii ma brak zainteresowania innych ekip nie może narzekać.

Cristian Ansaldi (Torino, 1986) – lewy obrońca przed rokiem podpisał nowy kontrakt dosłownie w ostatniej chwili i teraz może być podobnie, sądząc po niepewnością władz i samego trenera, co do słuszności dalszego korzystania z usług 35-latka.

Andrea Belotti (Torino, 1993) – kapitan „Byków” ustrzelił ostatnio hat-tricka z Empoli ustrzelił, lecz nic nie wskazuje na nagły zwrot akcji w sprawie jego przyszłości. Po odrzuceniu lukratywnej oferty nowej umowy w zimie, napastnik zmierza w kierunku odejścia. Chętnych na jego usługi jest kilku, tak w Serie A, jak i Premier League.

Tomás Rincón (Torino, wyp. do Sampdorii, 1988) – defensywny pomocnik latem najprawdopodobniej zakończy definitywnie swój pobyt w turyńskiej ekipie, którą opuścił zimą w ramach wypożyczenia do Sampdorii. Być może to w niej będzie on kontynuował karierę.

Maya Yoshida (Sampdoria, 1988) – Japończyk w ostatnich meczach popełnił kilka trudnych do wytłumaczenia błędów, dlatego szanse na pozostanie w Genui są znikome. O wiele prawdopodobniejszy scenariusz to taki, w którym stoper wraca do ojczyzny.

Sebastian Giovinco (Sampdoria, 1987) – powrót Włocha na Półwysep Apeniński miał być wielkim wydarzeniem, a okazał się ogromną klapą. Atakujący częściej widywany jest w gabinetach lekarzy aniżeli na boiskach. W efekcie zagrał tylko dwa razy i znajduje się na prostej drodze do odejścia.

Albin Ekdal (Sampdoria, 1989) – defensywny pomocnik nadal jest ważnym piłkarzem w drużynie i to do niego samego należy decyzja, co stanie się z jego karierą. Na pewno nikt w Genui nie obrazi się, jeżeli zostanie na następny sezon.

Fabio Quagliarella (Sampdoria, 1983) – uczestnik EURO 2008 nie imponuje już taką skutecznością jak wcześniej, jednak mimo to wciąż cieszy się ogromnym posłuchem w szatni. Między innymi z tego powodu może on kontynuować współpracę z „Sampą”.

Salvatore Sirigu (Genoa, 1987) – golkiper najbardziej rozpoznawalny z występów dla PSG nie opuścił ani jednego spotkania w Serie A podczas kończącej się kampanii. Dotychczas zachował 10 czystych kont, ale to za mało, by „Rossoblu” czuli się pewni utrzymania. Po zakończeniu sezonu, uzależniając dalsze losy klubu, może jeszcze zaistnieć w najwyższej klasie rozgrywek. Plan na 35-latka ma Napoli, które widziałoby go w swojej drużynie jako doświadczonego rezerwowego piłkarza.

Mattia Destro (Genoa, 1991) – ośmiokrotny reprezentant Włoch to najlepszy strzelec w ekipie Alexandra Blessina. Dziewięć bramek to na ten moment mało wystarczający dorobek, aby zapewnić ucieczkę od strefy spadkowej. Klub zaoferuje napastnikowi kontrakt, jeśli jego kolejne gole przyczynią się do wykonania zadania, jakim jest przetrwanie w Serie A.

Daniel Bessa (Hellas Verona, 1993) – środkowy pomocnik po serii wypożyczeń urodzony w końcu ustabilizował swoją karierę. To pierwszy sezon, który w całości spędził w macierzystym klubie. Najczęściej wychodzi na murawę jako zmiennik, a w ostatnim spotkaniu z Milanem nie został powołany przez trenera Igora Tudora do kadry meczowej. Dotychczas nie wiadomo, czy taki manewr sygnalizuje brak zainteresowania dalszą współpracą z obu stron.

Franck Ribéry (Salernitana, 1983) – zdobywca Pucharu Europy z 2013 roku wykazuje się sporą aktywnością w Serie A. Zaliczył on aż 22 występy w beniaminku, w tym 16 w pierwszej jedenastce. Jego wysiłek przełożył się na trzy asysty. Lewoskrzydłowy wciąż może przyczynić się do utrzymania klubu w najwyższej klasie rozgrywek. Niewykluczone, że od tego rozstrzygnięcia zależeć będzie kontynuacja profesjonalnej kariery kapitana „Bordowych”.

Joel Obi (Salernitana, 1991) – środkowy pomocnik wzmocnił ekipę ze Stadio Arechi po wygaśnięciu kontraktu z Chievo Verona. Jako zawodnik pierwszego zespołu reprezentant Nigerii rozegrał 20 ligowych meczów, dopisując na swoje konto jedną asystę. W umowie między stronami zawarta jest opcja przedłużenia współpracy o kolejną kampanię. W przypadku zapewnienia utrzymania uruchomienie zapisu graniczy z pewnością.

Diego Perotti (Salernitana, 1988) – po półrocznym bezrobociu Argentyńczyk znalazł swoje miejsce w Italii. Od lutego zapisał na swoje konto dziewięć spotkań, zazwyczaj wchodząc z ławki rezerwowych. Póki co, trudno przewidzieć, czy dla zmiennika Francka Ribéry’ego to tylko przystanek, czy też zwiąże się z zespołem na dłużej.

Milan Đurić (Salernitana, 1990) – 15-krotny reprezentant Bośni i Hercegowiny współtworzy markę klubu od czterech lat, dołączając do zespołu z Bristolu City. Tym samym dołożył cegiełkę w wywalczeniu awansu do Serie A, a w tegorocznej kampanii stara się wraz z kolegami uchronić „Bordowych” przed spadkiem. Statystyki prezentują się dostatecznie - pięć bramek i tyle samo asyst w 31 meczach. W przypadku zapewnienia utrzymania gracz środka ataku może związać się na dłużej z obecnym pracodawcą, choć Beşiktaş zamierza kusić go swoją ofertą.

Mattia De Sciglio (Juventus, 1992) – defensor, który może grać tak na prawej, jak i lewej obronie, występował w tym sezonie raczej w kratkę. Niewiele wskazuje na to, by miał pozostać w Juventusie, ale możliwe, że pozostanie w Serie A, bo chce go między innymi Lazio.

Federico Bernardeschi (Juventus, 1994) – kiedy przenosił się z Fiorentiny do Turynu, wiązano z nim spore nadzieje. Przez te pięć lat nie był jednak w stanie pokazać pełni swojego potencjału. Władze klubu przez długi czas zastanawiały się nad jego przyszłością, ale ostatecznie nie zdecydowano się przedłużać z nim kontraktu. Zainteresowanie nim przejawia Lazio czy Galatasaray.

Paulo Dybala, (Juventus, 1993) – atakujący długo musiał czekać na dojście do wniosku przez przedstawicieli zespołu, że nie wiążą z nim planów na przyszłość. W Turynie spędził dziewięć lat i sięgnął z Juventusem po wiele trofeów. Czas na nowe wyzwanie. Gdzie może zakotwiczyć? Mówi się o Manchesterze United, Arsenalu, Tottenhamie oraz Newcastle United.

Samir Handanović (Inter Mediolan, 1984) – przez wiele ostatnich lat ostoja obecnego mistrza Włoch i właściwie nadal tak jest. Drużyna Simone Inzaghiego bez niego w składzie traci naprawdę wiele. Choć jego kontrakt wygasa, to ostatnie doniesienia prasy sugerowały, że może pozostać na Stadio Giuseppe Meazza. Na razie jednak żadna oficjalna informacja się nie pojawiała. Wydaje się jednak, że temat jest otwarty.

Ivan Perišić (Inter Mediolan, 1989) – Chorwat choć czasu nie oszuka, to ma za sobą udany sezon. Niedawno zresztą pokazał zwyżkę formy i to dzięki jego dwóm bramkom Inter uporał się z Juventusem w finale Pucharu Włoch. Jego kontrakt wygasa, ale na brak chętnych nie musi narzekać. Wiele jest przesłanek ku temu, że wyląduje w Premier League i zasili Chelsea.

Andrea Ranocchia (Inter Mediolan 1988) – środkowy defensor nie był w tym sezonie pierwszym wyborem Simone Inzaghiego i w Mediolanie rozstają się z nim raczej bez żalu. Wydaje się, że pomimo zaawansowanego wieku znajdą się na niego chętni. Mowa tu głównie o przedstawicielach dolnych rejonów tabeli Serie A.

Aleksandar Kolarov (Inter Mediolan, 1985) – lewy obrońca to kolejna doświadczona postać w tym zestawieniu. Niektóre źródła sugerują, że po tym sezonie zakończy przygodę z futbolem, ale zostanie w Interze. Tam miałby wcielić się w jednego z asystentów lub przejąć któryś z zespołów młodzieżowych.

Danilo D'Ambrosio (Inter Mediolan, 1988) – sześciokrotny reprezentant Włoch gra na Stadio Giuseppe Meazza od blisko sześciu lat. Jeśli chodzi o ostatnie miesiące, to był raczej odstawiony na boczny tor, a kiedy już grał to raczej ze względu na niedyspozycję swoich głównych konkurentów. Pojawiły się informacje, że mimo to może pozostać w Mediolanie. Wkrótce ruszą rozmowy, co do kontynuowania współpracy pomiędzy stronami.

Matías Vecino (Inter Mediolan, 1991) – odejście Urugwajczyka jest raczej przesądzone. Simone Inzaghi nie widzi dla niego miejsca w swojej drużynie i chce się go pozbyć. Niewykluczone, że jego kolejnym kierunkiem będzie Turcja, bo chce go między innymi Galatasaray. Środkowy pomocnik występuje w Interze od 2017 roku.

Lorenzo Insigne (Napoli, 1991) – skrzydłowy doskonale zna swoją przyszłość. Po sezonie opuszcza Półwysep Apeniński i rusza na podbój Major League Soccer. Od lipca będzie reprezentował barwy kanadyjskiego Toronto FC.

Dries Mertens (Napoli, 1987) – choć umowa napastnika wygasa 30 czerwca 2022 roku, to jego pracodawca może ją przedłużyć automatycznie. Czy to zrobi? W tym momencie nie wiadomo, choć fakty są takie, że ruszyły rozmowy w kwestii kontynuowania współpracy i Belg jest bliżej, niż dalej pozostanie w drużynie. Gdyby coś jednak poszło nie tak, w tle czai się Lazio.

David Ospina (Napoli, 1988) – bramkarz może trafić na listę wolnych zawodników, ale nie na długo. Media spekulują bowiem, że z Neapolu może przeprowadzić się do Madrytu. Zainteresowanie jego usługami przejawia bowiem Real. Carlo Ancelotti chce, by Kolumbijczyk pełnił funkcję zmiennika Thibuata Courtouisa. Włoski trener bardzo ceni sobie umiejętności Ospiny.

Faouzi Ghoulam (Napoli, 1991) – algierski lewy obrońca występuje w Neapolu od stycznia 2014 roku. Ten sezon był dla niego przeciętny i wszystko wskazuje na to, że wkrótce odejdzie. Ma on rzekomo propozycję pozostania w Serie A.

Kévin Malcuit (Napoli, 1991) – Francuz, który gra na prawej stronie bloku defensywnego miał w Napoli momenty lepsze i gorsze. Obecny sezon to raczej druga z tych kategorii. Grał rzadko, a gdy już udawało mu się wskakiwać do składu, to chwilę później łapał kontuzję. Władze trzeciej siły ligi włoskiej rozstaną się z nim bez żalu.

Juan Jesus (Napoli, 1991) – Brazylijczyk przybył do ekipy ze Stadio Diego Armando Maradony z Romy latem minionego roku w ramach wolnego transferu. Liderem obrony może i nie był, ale stanowił niezłe uzupełnienie kadry. Jego kontrakt wygasa wprawdzie 30 czerwca 2022 roku, ale zawiera opcję przedłużenia i kto wie, czy klub z niej nie skorzysta. Lepszy przecież wróbel w garści niż gołąb na dachu.

***

Pozostali zawodnicy związani z zespołami z Serie A z wygasającymi umowami wraz z końcem czerwca 2022 roku: