Piłkarz Sevilli strzelił dwie bramki w środowym spotkaniu przeciwko Realowi Madryt (2:1), który poważnie zaburzył marzenia kibiców „Królewskich” o mistrzostwie kraju. Napastnik nie kryje, że ma ambicje, by grać w wielkim klubie, jakim jest „Blaugrana”.
- Jako dziecko marzyłem o byciu profesjonalnym piłkarzem. W środę miałem szansę rozegrania świetnego meczu przeciwko legendzie futbolu, Realowi Madryt – nie krył zadowolenia Bacca. - Lubię Real i Barcelonę, jednak od zawsze bardziej podobał mi się styl gry „Barçy” – przyznał.
- Gra dla tak wielkiego klubu jakim jest Barcelona, byłaby dla mnie spełnieniem marzeń, ale muszę żyć w rzeczywistości. Jestem zawodnikiem Sevilli i czuję się tu szczęśliwy. Mam z tą drużyną ważny kontrakt do 2018 roku. Dalej, niech się stanie, co Bóg zechce – kontynuował.
Dziewięciokrotny reprezentant Kolumbii rozegrał 24 mecze w Primera División, w których strzelił 14 bramek. 27-latek wystąpił również w 10 spotkaniach w Lidze Europy, strzelając w nich cztery gole.