Bayer Leverkusen o krok od mistrzostwa Niemiec. Wspaniała passa trwa

fot. ANP/SIPA USA/PressFocus
Norbert Niebudek
Źródło: Transfery.info

Bayer Leverkusen pokonał Union Berlin 1:0 w meczu 28. kolejki Bundesligi. Podopieczni Xabiego Alonso przedłużyli magiczną serię meczów bez porażki do 41 i już za tydzień mogą zostać mistrzami Niemiec.

„Aptekarze” nie mieli zbyt wiele czasu na odpoczynek. Po zwycięskim półfinale Pucharu Niemiec przeciwko Fortunie Düsseldorf już trzy dni później przystąpili do rywalizacji w rozgrywkach ligowych.

Lider tabeli pojechał na Stadion An der Alten Försterei, gdzie w sobotę punktualnie o godzinie 15:30 rozpoczął pojedynek z Unionem Berlin.

W związku ze spotkaniem pucharowym Xabi Alonso zdecydował się na dokonanie kilku zmian w wyjściowej jedenastce. Na ławce rezerwowych zasiedli między innymi Jeremie Frimpong, Jonas Hofmann oraz Patrik Schick.

Kolejnej korekty w szeregach swojej drużyny Hiszpan musiał dokonać już po pół godziny gry, kiedy kontuzjowanego Adama Hložka zastąpił Amine Adli.

Do tego momentu Bayer miał widoczną przewagę, której nie potrafił udokumentować strzelonym golem.

Prawdziwe kłopoty graczy Unionu Berlin zaczęły się w doliczonym czasie pierwszej połowy, kiedy z boiska wyleciał Robin Gosens. 29-latek nieprzepisowo zatrzymał Nathana Tellę. Konsekwencją tego faulu była druga żółta kartka.

Chwilę później bardzo gorąco zrobiło się w polu karnym gospodarzy. Podczas zamieszania w szesnastce piłkę na słupek skierował Piero Hincapié, a za moment futbolówkę do siatki wpakował Odilon Kossounou.

Arbiter liniowy podniósł jednak chorągiewkę w górę, przez co gol nie został uznany, lecz w trakcie sprawdzania całej sytuacji sędziowie VAR dopatrzyli się zagrania ręką u Christophera Trimmela. Po obejrzeniu powtórek prowadzący zawody Benjamin Brand nie miał wątpliwości i podyktował rzut karny.

„Jedenastkę” pewnie wyegzekwował Florian Wirtz, dając przyjezdnym prowadzenie.

W drugiej części potyczki obraz gry pozostał niezmieniony. Grający w przewadze zawodnika Bayer Leverkusen przez większość czasu kontrolował przebieg spotkania, ale nie potrafił zdobyć drugiej bramki. Ten fakt w końcówce starali się wykorzystać piłkarze Unionu Berlin, jednak sztuka zanotowania trafienia wyrównującego zakończyła się w ich przypadku niepowodzeniem.

Tym samym podopieczni Xabiego Alonso odnieśli 24. ligowe zwycięstwo, przedłużając niesamowitą serię spotkań bez porażki we wszystkich rozgrywkach do 41. 

Dobre wieści dla Bayeru Leverkusen w kontekście walki o mistrzostwo Niemiec napłynęły z Voith-Arena, gdzie Heidenheim pokonało drugi w stawce Bayern Monachium 3:2. Dzięki temu zespół z Leverkusen zwiększył przewagę do 16 punktów.

Oznacza to, że w przypadku wygranej w niedzielę 14 kwietnia z Werderem Brema „Aptekarze” zdobędą tytuł mistrzowski.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Piotr Zieliński z poruszającym listem pożegnalnym do kibiców Napoli Ederson może opuścić Manchester City! Jest chętny Agent potwierdza zainteresowanie Benjaminem Šeško. Wykluczył jeden kierunek. „Nie zrobi tego. Przynajmniej nie teraz” Erik Expósito zmieni klub wewnątrz Ekstraklasy?! Legia Warszawa ma konkurenta 7 bramek, 10 asyst! Ociera się o reprezentację Polski, chce go Marek Papszun Raków Częstochowa zainteresowany piłkarzem spadkowicza z Ekstraklasy Marek Papszun pobije rekord transferowy Ekstraklasy?! Raków Częstochowa pójdzie vabank

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy